Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/3f12560588092f21eb90699647e1a0047edd924ffd2701e8982af2df9a9662d7,q60.jpg)
shudini +610
Nudziło mi się wczoraj to wziąłem się za odświeżenie drzwi w piwniczce i jestem bardzo zadowolony z efektu, kilka godzin dłubania a wyszlo nawet spoko jak na amatora (ʘ‿ʘ)
#chwalesie
#chwalesie
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/2102732a0c4844080e97834840be4f0830ca08bd050e0831ba13ceb73508a89a,w150.jpg?author=shudini&auth=635d68cff46f14f4ae2ffe72745d4d4e)
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wszystkiemu winna jest tak naprawdę Kobra. Z tego co pamiętam, to Mati sobie mieszkał z rodzicami, raczej nie była to melina, kotletu jedli, zwykła rodzina. Synek był średnio ogarnięty, to posłali go do zawodówki/technikum żeby został hydraulikiem. To, że zaczął nagrywać swoje wysrywy o nedforspedzie i płytach rapera Peja, to nie był problem, chwila internetowej złej sławy i by ludzie o nim zapomnieli, tak jak o większości tych internetowych pseudocelebrytów. Ale nie, Mati musiał myśleć gulkom i zaczął smolić cholewy do Kobry. I to był jego NAJWIĘKSZY błąd w życiu.
Jest takie powiedzonko, że mąż jest głową rodziny, a żona szyją, która tą głową kręci. I gdyby Mati - półgłówek, trafił chociaż na w miarę niegłupią, uczciwą kobietę, to może nadal by tam sobie spokojnie żył, kładł te gładzie, skręcał rury i krany. Bo na początku przecież nasz bohater normalnie pracował, zgodnie z umiejętnościami i swoimi możliwościami. Niestety, to wszystko do czasu kiedy zaczął się spotykać z poznaną w szkole Koberką. Przypominam że nie była lubiana przez rodziców Tigera, wspominała o tym w wywiadach ("mam konflikt z rodzicami Tigera"), prawdopodobnie przez to że pochodziła z ostrej patologii (o czym też często przypominała w swoich gniotach i rapach).
Przez krótkie pomyślenie gulkom - pierwsza ciąża - odbył się przepiękny ślub - moment zwrotny w żywocie życia Matthew Merchanta. W tym momencie na całe życie zostały powiązane ze sobą dwie beznadziejnie głupie głowy. Na szczęście z dziecka wtedy nic nie wyszło, ale rozpoczęła się tułaczka po mieszkaniach, kiedy trzeba było opuścić dom rodziców. Rozpoczęło się też wtedy powolne upadanie, o tyle nieszczęśliwe, że wyparte przez samego Tigera. Wschodnia, menelnia, syf, picie, grzebanie w śmietniku, cała plejada kłamstw i oszustw. W końcu pobicie - ta słynna szrama na głowie Matiego - zakończone uszkodzeniem mózgu, pogłębiającym wszystkie problemy. Potem było już z górki, kompletna jazda bez trzymanki, od harnasia po żebranie o pieniądze i paczki, kolejne mieszkanie, kłamstwa, oszustwa i największy problem - kompletny brak umiejętności, nomen omen, trzeźwej oceny sytuacji. Myślę, że harnasiowanie u Matiego rozwinęlo się przy Kobrze, przez Kobrę i dzięki Kobrze, patologia szybko pochłania głupich ludzi, a pewnie i Tiger się musiał mocno znieczulać żeby być w stanie akceptować nową rzeczywistość w jakiej się znalazł.
Ciekawi też jedna rzecz, bo od samego początku Tiger w sumie wpasowuje się w etos pracy, miał wykształcenie (jak na jego możliwości), pracował, był z tego dumny, pokazywał na filmikach jak sufity robi bodajże. I w sumie pomimo tego jak bardzo się zmenelił, nadal ten element w wynaturzony sposób jest w tych jego gniotach. Strzelam, że jest to wyniesione z domu, stąd też chociaż udaje, ze idzie do pracy, wraca, jest zmęczony, musi iść spać bo praca - czyste naśladownictwo. A Kobra? Poza tym jednym momentem w którym pracowała na dworcu bodajże, całe jej życie to siedzenie i czekanie aż przylezie Tiger i przyniesie żarcie i picie, obojętnie czy ze sklepu, mopsu czy śmietniku. Czyste cwaniactwo i wypełnianie najniższych potrzeb życiowych. Jest dość kuriozalnie, bo Kobra pasożytuje na Tigerze, tak jakby kleszcza ssał komar, czyste okropieństwo. Myślę też, że to Kobra w dużej mierze napędza jego manię gwiazdorstwa - były z tego przez pewien czas profity, paczki, pieniądze ze pozdrowienia, inne donejty czy zrzutki, spotkania z "fanami", wizyty i prezenciki od Wuwunia i Luizy (które de facto też nakręcały mniemanie Tigera o sobie). A Kobra sobie może siedzieć i żreć, kompletnie bezstresowo. Sama nic nie musi, Tiger coś tam przyniesie. I nauczyła też tego ogłupionego Tigera, który zrobił się coraz bardziej leniwy i cwaniacki.
Do tego dochodzi jeszcze zamieszkanie z sąsiadką aka. teściową ("kimś z rodziny kobry/sąsiadką ale to jak rodzina") - Mati jest zaszczuty w tym domu, nic dziwnego że ciągle łazi po Łodzi, rapuje dla kleszczy i robi wszystko, żeby spędzać tam jak najmniej czasu. Dorosły, 30 letni mężczyzna mówiący szeptem w swoim domu, panicznie bojący się jakiejś losowej kobiety. Tragedia. Przy okazji przypominam że to jest białe małżeństwo, więc nawet gulkowania z tego nie ma.
Jestem przekonany, że to wszystko jest winą Kobry, która w porównaniu do Tigera (rozwalonego ostro już przez pobicie i wódę), jest może nie inteligentniejsza, a bardziej cwana. Gdyby Mati nie zagulkował jej ten jeden raz, gdyby nie te 3 minuty przyjemności, jestem przekonany że teraz żyłby o wiele lepiej, robiłby jako hydraulik czy inny pracownik fizyczny, możliwe że w normalnych warunkach, miałby pracę, żonę i dzieci. Grałby sobie spokojnie w nowsze needforspeedy, słuchał nowych płyt Peji czy innego Tedego, zrobiłby tę polską normę życiową. Ale nie, został w syfie, biedzie, alkoholizmie, mopsie i bez jakichkolwiek perspektyw, bo raz postanowił sobie ulżyć. Nie dziwcie się tez że Tiger ciągle kłamie - jest to tez naturalna, smutna reakcja na życie, próba wyparcia.
Tiger Bonzo jest taką samą ofiarą młodzieńczej głupoty jak ci, którzy skaczą na główkę do płytkiego jeziora, czy ci, którzy wracając z dyskoteki zawijają się na drzewie rozklekotanym autem - gdyby mogli przewidzieć konsekwencje nigdy by tego nie zrobili. Jedno gulkowanie i całe życie zmarnowane. Mati znajduje się od paru lat zawieszony w limbo - bez możliwości zmiany swojego losu.
porównajcie sobie to, co teraz Bonzo wrzuca, z filmikami z 2014 z obrazka
tl;dr - Tiger to byl dobry głupi chłopak, wszystkiemu winna jest Kobra
ps Fachfachtem nie jestem bonzologiem, wiec to tylko moje odczucia
#bonzo
Komentarz usunięty przez moderatora
Melin nie chce by kobra pracowała bo jest mężczyzna itd itp za dużo tutaj patrzenia na sprawy z punktu widzenia normalnego człowieka a to niestety są dwa ulomki
POZDRAWIAM
@RejestratorRodzynek ale to oni w końcu zrobili to dziecko? Urodziło się? Co dalej się wydarzyło?
@RejestratorRodzynek: W tym punkcie cały twój wywód przestaje mieć sens. W miarę niegłupia kobieta nigdy nawet nie spojrzałaby na uszatego peja. Jeśli nie ta kobra, to inna. Też głupia i też z patolskiej rodziny. Ta przynajmniej dała mu dach nad głową w domu jednorodzinnym w zajebistej okolicy. Menelica z całkiem
O #!$%@?... Profesor nauk bonzologicznych. Czy to ty byłeś tym gościem którego wolalismy żeby tłumaczył nam bonzomowe z jego gniotów? Pamietam ze był taki wykopek xD
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Fajnie sie czytalo, taka rozsadna opowiesc.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@RejestratorRodzynek: piękne
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora