Wpis z mikrobloga

W sumie od paru lat nie interesowałem się losem Bonza, ale właśnie z nudy nadrobiłem trochę i to jest przerażająca historia, którą powinni w szkole na lekcjach wychowawczych pokazywać - jedna błędna decyzja i całe życie (nie tylko swoje) zmarnowane.

Wszystkiemu winna jest tak naprawdę Kobra. Z tego co pamiętam, to Mati sobie mieszkał z rodzicami, raczej nie była to melina, kotletu jedli, zwykła rodzina. Synek był średnio ogarnięty, to posłali go do zawodówki/technikum żeby został hydraulikiem. To, że zaczął nagrywać swoje wysrywy o nedforspedzie i płytach rapera Peja, to nie był problem, chwila internetowej złej sławy i by ludzie o nim zapomnieli, tak jak o większości tych internetowych pseudocelebrytów. Ale nie, Mati musiał myśleć gulkom i zaczął smolić cholewy do Kobry. I to był jego NAJWIĘKSZY błąd w życiu.

Jest takie powiedzonko, że mąż jest głową rodziny, a żona szyją, która tą głową kręci. I gdyby Mati - półgłówek, trafił chociaż na w miarę niegłupią, uczciwą kobietę, to może nadal by tam sobie spokojnie żył, kładł te gładzie, skręcał rury i krany. Bo na początku przecież nasz bohater normalnie pracował, zgodnie z umiejętnościami i swoimi możliwościami. Niestety, to wszystko do czasu kiedy zaczął się spotykać z poznaną w szkole Koberką. Przypominam że nie była lubiana przez rodziców Tigera, wspominała o tym w wywiadach ("mam konflikt z rodzicami Tigera"), prawdopodobnie przez to że pochodziła z ostrej patologii (o czym też często przypominała w swoich gniotach i rapach).

Przez krótkie pomyślenie gulkom - pierwsza ciąża - odbył się przepiękny ślub - moment zwrotny w żywocie życia Matthew Merchanta. W tym momencie na całe życie zostały powiązane ze sobą dwie beznadziejnie głupie głowy. Na szczęście z dziecka wtedy nic nie wyszło, ale rozpoczęła się tułaczka po mieszkaniach, kiedy trzeba było opuścić dom rodziców. Rozpoczęło się też wtedy powolne upadanie, o tyle nieszczęśliwe, że wyparte przez samego Tigera. Wschodnia, menelnia, syf, picie, grzebanie w śmietniku, cała plejada kłamstw i oszustw. W końcu pobicie - ta słynna szrama na głowie Matiego - zakończone uszkodzeniem mózgu, pogłębiającym wszystkie problemy. Potem było już z górki, kompletna jazda bez trzymanki, od harnasia po żebranie o pieniądze i paczki, kolejne mieszkanie, kłamstwa, oszustwa i największy problem - kompletny brak umiejętności, nomen omen, trzeźwej oceny sytuacji. Myślę, że harnasiowanie u Matiego rozwinęlo się przy Kobrze, przez Kobrę i dzięki Kobrze, patologia szybko pochłania głupich ludzi, a pewnie i Tiger się musiał mocno znieczulać żeby być w stanie akceptować nową rzeczywistość w jakiej się znalazł.

Ciekawi też jedna rzecz, bo od samego początku Tiger w sumie wpasowuje się w etos pracy, miał wykształcenie (jak na jego możliwości), pracował, był z tego dumny, pokazywał na filmikach jak sufity robi bodajże. I w sumie pomimo tego jak bardzo się zmenelił, nadal ten element w wynaturzony sposób jest w tych jego gniotach. Strzelam, że jest to wyniesione z domu, stąd też chociaż udaje, ze idzie do pracy, wraca, jest zmęczony, musi iść spać bo praca - czyste naśladownictwo. A Kobra? Poza tym jednym momentem w którym pracowała na dworcu bodajże, całe jej życie to siedzenie i czekanie aż przylezie Tiger i przyniesie żarcie i picie, obojętnie czy ze sklepu, mopsu czy śmietniku. Czyste cwaniactwo i wypełnianie najniższych potrzeb życiowych. Jest dość kuriozalnie, bo Kobra pasożytuje na Tigerze, tak jakby kleszcza ssał komar, czyste okropieństwo. Myślę też, że to Kobra w dużej mierze napędza jego manię gwiazdorstwa - były z tego przez pewien czas profity, paczki, pieniądze ze pozdrowienia, inne donejty czy zrzutki, spotkania z "fanami", wizyty i prezenciki od Wuwunia i Luizy (które de facto też nakręcały mniemanie Tigera o sobie). A Kobra sobie może siedzieć i żreć, kompletnie bezstresowo. Sama nic nie musi, Tiger coś tam przyniesie. I nauczyła też tego ogłupionego Tigera, który zrobił się coraz bardziej leniwy i cwaniacki.

Do tego dochodzi jeszcze zamieszkanie z sąsiadką aka. teściową ("kimś z rodziny kobry/sąsiadką ale to jak rodzina") - Mati jest zaszczuty w tym domu, nic dziwnego że ciągle łazi po Łodzi, rapuje dla kleszczy i robi wszystko, żeby spędzać tam jak najmniej czasu. Dorosły, 30 letni mężczyzna mówiący szeptem w swoim domu, panicznie bojący się jakiejś losowej kobiety. Tragedia. Przy okazji przypominam że to jest białe małżeństwo, więc nawet gulkowania z tego nie ma.

Jestem przekonany, że to wszystko jest winą Kobry, która w porównaniu do Tigera (rozwalonego ostro już przez pobicie i wódę), jest może nie inteligentniejsza, a bardziej cwana. Gdyby Mati nie zagulkował jej ten jeden raz, gdyby nie te 3 minuty przyjemności, jestem przekonany że teraz żyłby o wiele lepiej, robiłby jako hydraulik czy inny pracownik fizyczny, możliwe że w normalnych warunkach, miałby pracę, żonę i dzieci. Grałby sobie spokojnie w nowsze needforspeedy, słuchał nowych płyt Peji czy innego Tedego, zrobiłby tę polską normę życiową. Ale nie, został w syfie, biedzie, alkoholizmie, mopsie i bez jakichkolwiek perspektyw, bo raz postanowił sobie ulżyć. Nie dziwcie się tez że Tiger ciągle kłamie - jest to tez naturalna, smutna reakcja na życie, próba wyparcia.

Tiger Bonzo jest taką samą ofiarą młodzieńczej głupoty jak ci, którzy skaczą na główkę do płytkiego jeziora, czy ci, którzy wracając z dyskoteki zawijają się na drzewie rozklekotanym autem - gdyby mogli przewidzieć konsekwencje nigdy by tego nie zrobili. Jedno gulkowanie i całe życie zmarnowane. Mati znajduje się od paru lat zawieszony w limbo - bez możliwości zmiany swojego losu.

porównajcie sobie to, co teraz Bonzo wrzuca, z filmikami z 2014 z obrazka

tl;dr - Tiger to byl dobry głupi chłopak, wszystkiemu winna jest Kobra

ps Fachfachtem nie jestem bonzologiem, wiec to tylko moje odczucia

#bonzo
RejestratorRodzynek - W sumie od paru lat nie interesowałem się losem Bonza, ale właś...

źródło: comment_1592126766ja07qT7eU5r7jGEzjJbGpw.jpg

Pobierz
  • 40
  • Odpowiedz
@RejestratorRodzynek: duzo w tym prawdy, ale nie zgodziłbym sie w jednej kwestii. Kobra miała okres ze uciekała przed kamerą uszoka. Miała tez bardzo dlugi okres kiedy w ogole nir pojawiala sie na jego gniotach, a jak już to nie odzywała sie ani słowem. Wiele razy byla tez sytuacja kiedy #!$%@? sie na uszoka, ze ten ptzynosi harnasiu do domu. Co nie zmienia faktu, ze jest w duzej mierze winna temu
  • Odpowiedz
@RejestratorRodzynek: poza tym tajger gonzo kłamał i oszukiwał na filmikach, kiedy jeszcze nie gulkował kobru. Był to okres blokowania pyt gównych, hakerowania i wiekszych praw niż inni bo jes hakerem. On jest chronicznym kłamcą i tu akat kobra go w tym nie uaktywniła. Ale ponownie napisze, ze oni oboje sa jak benzyna i ogień. Połaczeni razem powoduja wybuch głupoty.
  • Odpowiedz
@RejestratorRodzynek: Stabilną i prawdziwą pracę uszok miał w Firmie Wuko która upadła i tak się skończyła jego kariera w tej firmie. Praca na budowie to już raczej były jego wymysły a wskazuje na to historia z ala #!$%@?. Tajger stwierdził że miał wypadek na budowie, fani że dostał #!$%@? a prawda jest taka że rozłupał czachę po pijaku o krawężnik i zamiast pojechać do szpitala to najpierw był wleczony półprzytomny
  • Odpowiedz
I gdyby Mati - półgłówek, trafił chociaż na w miarę niegłupią, uczciwą kobietę, to może nadal by tam sobie spokojnie żył


@RejestratorRodzynek: W tym punkcie cały twój wywód przestaje mieć sens. W miarę niegłupia kobieta nigdy nawet nie spojrzałaby na uszatego peja. Jeśli nie ta kobra, to inna. Też głupia i też z patolskiej rodziny. Ta przynajmniej dała mu dach nad głową w domu jednorodzinnym w zajebistej okolicy. Menelica z
  • Odpowiedz