[C.....1]

Przysłowia, które są przekręcane i powszechnie źle rozumiane lub głupie:
- Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki - tak naprawdę to te przysłowie brzmi Nie da się dwa razy wejść do tej samej rzeki. Nie chodzi tutaj o to, że nie powinno się robić dwa razy tego samego np. wracać do byłej dziewczyny, albo pracy itd. tylko o to, że ta woda w rzece, w której byłeś pierwszy raz jest już inna, ponieważ woda (czas) płynie i wszystko się zmienia. Czyli ta dziewczyna i ty się zmieniliście, więc nie jest to ten sam związek.
- O gustach się nie dyskutuje - to akurat jest najgłupsze przysłowie jakie znam. Przecież ludzie właśnie głównie dyskutują o gustach np. jakie dziewczyny/samochody/gry/filmy mu się podobają, a które nie. Tu bardziej chodzi o to, że nie można narzucać komuś swojego gustu.

#wykopbawiiuczy #przyslowia #ciekawostki #gownowpis

[t.....i]

O gustach się nie dyskutuje

@Cybher1: To nie jest najgłupsze, można tak mówić kiedy nie chce Ci się kłócić o jakieś pierdoły.
Najgorsze jakie istnieją to: tylko winny się tłumaczy i wyjątek potwierdza regułę

[padobar]

@tomasz-terlecki: ale wyjątek potwierdza istnienie reguły! Skoro jest wyjątkiem, to musi istnieć jakiś zbiór standardowy

[Halbr]

tak samo jest z "polacy nie gęsi, swój język mają", gdzie gęsi oznacza język łaciński, a nie zwierzątko

@mimozawstydliwa Tak naprawdę to niespecjalnie wiadomo co on chciał przekazać. Prawdopodobnie gęsi to przymiotnik, ale nikt sobie za to nie da ręki uciąć.

Od siebie dam:

[piotrsnow]

@padobar poprawne tłumaczenie to: wyjątek sprawdza regułę, z tego co pamiętam

[Nieszkodnik]

ale wyjątek potwierdza istnienie reguły! Skoro jest wyjątkiem, to musi istnieć jakiś zbiór standardowy

@padobar: właśnie wyjątki są potwierdzeniem, że reguła jest źle opisana. Prosty przykład, czy możesz nazwać regułą stwierdzenie, że w Warszawie płaci się za parkowanie? Prawda czy fałsz?

[Halbr]

@Nieszkodnik regułą jest niepłacenie za parkowanie w Warszawie, jeśli jako wyjątek potraktujemy strefy płatnego parkowania

[ziuaxa]

@Nieszkodnik "wyjątek potwierdza istnienie reguły". Jeśli jest jakiś wyjątek od reguły, to znaczy, że musi istnieć taka reguła. Nie może istniejlc wyjątek, od reguły, jeśli reguła nie istnieje, bo wtedy to nie będzie wyjątek.

@mimozawstydliwa
@Cybher1
"Polacy nie gęsi, a swój język mają".

Ale OP ma rację, że mocno irytuje, gdy ludzie mówią, że czegoś nie zrobią, bo nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. W tej

[JebawczanRysionu]

@Cybher1: gitara (dusza)

[kipowrot]

@Cybher1 ta, najgorsze jest jak używasz poprawnie źle używanego zwrotu... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Gorylica_Ada]

@Cybher1 wyjątek potwierdza regułę, nie ma bardziej polskiego i debilnego powiedzenia

[sergeron]

@Cybher1: Mierz siły na zamiary

[farbenka]

@Cybher1: ok, nurt wody w rzece się zmienia. To prawda. Ale to akurat, że o gustach się nie dyskutuje to racja. Możesz komuś powiedzieć o swoim guście, natomiast podejmowanie dogłębnej polemiki nad tym a dlaczego, a po co, jest nonsensem. Nie mogę kogoś przekonać do swojego gustu i vice versa. I tu następne powiedzenie się nasunęło :każda myśl obiektywna jest subiektywną.

[jutokintumi]

@Cybher1 podsumowując 3/4 ludowych mądrości naszych przodków jest #!$%@? warte

[MobileVikingsPL]

@Cybher1: Często przysłowia, które zachęcają do rozwoju i podejmowania inicjatywy, są później reinterpretowane w wychwalające konformizm i uległość. W języku polskim dobrym przykładem jest wspomniane wcześniej "mierzenie siły na zamiary". Poniżej parę przykładów z angielskiego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[P.....6]

@Cybher1:

O gustach się nie dyskutuje - to akurat jest najgłupsze przysłowie jakie znam. Przecież ludzie właśnie głównie dyskutują o gustach np. jakie dziewczyny/samochody/gry/filmy mu się podobają, a które nie. Tu bardziej chodzi o to, że nie można narzucać komuś swojego gustu.

No jeszcze nie widziałem, aby ktokolwiek użył tego przysłowia w ten pierwszy sposób.

[hniedziela546]

@Cybher1: warto dodać, że autorem powiedzenia jest Heraklit, jeden z pierwszych filozofów, a to przysłowie odnosi się do jego zasady panta rhei o ciągłej zmianie otaczającej nas rzeczywistości

[Nieszkodnik]

regułą jest niepłacenie za parkowanie w Warszawie, jeśli jako wyjątek potraktujemy strefy płatnego parkowania

@Halbr: poza strefami płatnego parkowania również musisz płacić za parkowanie. Więc co to za reguła?

[hniedziela546]

@Cybher1: nie mogę edytować to dopisze, że Pani Doktor kiedyś na wykładzie mówiła, że przysłowie w oryginale prawdopodobnie brzmiało "Nie można nawet raz wejść do tej samej rzeki"