Wpis z mikrobloga

nsfw
Treść nieodpowiednia do przeglądania w pracy lub miejscu publicznym...
  • 150
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hesuss: Wiem jak jest. Tak na marginesie, (nie czytałem posta o którym wspomniałeś jeszcze, sorry za chwilkę) samo zrzucenie sadła pewnie dało ci kopa testosteronowego, nie?
  • Odpowiedz
@hesuss: big zazdro. Chciałem tak jak Ty "wziąć się za siebie", zacząłem mniej jeść... ograniczać alko. Zacząłem w grudniu chodzić na siłkę no ale zaraz zaczęły się kłody pod nogi (,):
- pandemia - w domu nie ćwiczyłem prawie nigdy ...no i tak pozostało ( ͡° ʖ̯ ͡°)
- rozkręciła się znajomość z kumplami no to regularnie co łikend znowu parę piwek jak za dawnych czasów.
- pandemia "przycichła", otwarli siłownie a tu cyk - skręciłem kolano, praktycznie nie mogę chodzić i prawdopodobnie czeka mnie operacja, po któej będę 3 miesiące przykuty do łóżka ()

Tak że plany poszły się bujać, karnet na siłownię za parę stówek stracony (zawieszenie kosztuje srogo), biegać już nigdy
  • Odpowiedz