Wpis z mikrobloga

@ShineLow: nie wypowiadam się w temacie procesji, a kwiatków. Syf w przestrzeni publicznej? No bez przesady. Te płatki rozłożą się już na 2 czy 3 dzień, są ograniczne, małe i nie śmierdzą. Z tą logiką to w przestrzeni publicznej trzeba powycinać w pień wszystkie drzewa i krzewy, a ten kto sadzi powinien dostać mandat. Te rośliny to dopiero syfią płatkami, nasionami, pyłkami, a na koniec na jesień liściami, które to stanowią
Te płatki rozłożą się już na 2 czy 3 dzień, są ograniczne, małe i nie śmierdzą. Z tą logiką to w przestrzeni publicznej trzeba powycinać w pień wszystkie drzewa i krzewy, a ten kto sadzi powinien dostać mandat.


@MirabelleCooper: boże, jakie fikołki, jak w tvp info xD słonecznik jak żresz też możesz wywalać łupiny na ulicę bo "jest mały, organiczny i nie śmierdzi". przestańcie się ośmieszać.

jak widać tag #bekazkatoli jest
@ks2m: akurat łupiny są złym przykładem. Utrzymują się bardzo długo zanim się rozłożą i wyglądają jak syf ¯\_(ツ)_/¯ Twoje zdanie, ja uważam, że płatki, które znikają po kilku nadepnięciach na nie, a rozkładają się błyskawicznie najpóźniej 2 czy 3 dnia nie są śmieciem i nie widzę między nimi żadnej różnicy jak np. w skoszonej trawie. Też coś zawsze wywala na chodnik wtedy. Też uważasz to za śmiecenie?
Też uważasz to za śmiecenie?


@MirabelleCooper: nie. pracownicy koszą trawę. a katole śmiecą z premedytacją. jeżeli nie widzisz różnicy to nie mamy o czym rozmawiać. jak widać preferujesz typowe katolskie podwójne standardy i robisz komiczne fikołki logiczne żeby to uzasadnić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

analogicznie jak ja jebnę basem o 6:30 rano to mogę mieć problemy w związku z zakłócaniem porządku a kościółek może dzień w dzień
@ks2m: tylko, dalej kolejny przykład. Dzwony przeszkadzają bardzo i to gorzej niż łupki. Dalej mamy pytanie w jaki sposób śmiecą płatki kwiatów i jak realnie osoby, które nie mają z nimi nic wspólnego odczuwają dyskomfort z powodu czegoś co znika po chwili? Po prost uważam że to przywalanie się na siłę i mnie nie interesuje czy płatki rzucają katolicy, muzułmanie, grupa polityków, kółko Harrego Pottera czy klub Myszki Miki. Jak ich
@JAI2L9LAD: to wybierz urlop albo zagadaj do pracodawcy. Jest święto katolickie, jesteśmy krajem katolickim... więc masz dzień wolny... ALE katolikiem wcale nie musisz być. To taki gratis z którego korzystają wszyscy, nikt cię nie zmusza w wierzenie w bajki.