Wpis z mikrobloga

@voliereen: aaa, bo niedoprecyzowałem - to wkleiłem jako taką ciekawostkę tylko - że zarówno kalafonia i bursztyny to jest z tego samego materiału, tylko o różnej gęstości.

To też owa wiedza może uzmysławiać jak odróżnić bursztyn od szkła.

Kalafonia (ze zdjęcia) jest w postaci też takiego "kamyka". Roztapia się pod wpływem ciepła oraz rozpuszcza się w alkoholu (wtedy też można sobie samemu zrobić "topnik" w postaci płynnej), a także jest
  • Odpowiedz
Białogóra


@voliereen: chodzisz po jakimś większym wzburzeniu morza? wieczorem, rano? Ja też mieszkam nad morzem, często łażę z głową w dół i nic nie znajduję. No ale okolice Ustki here, więc może tu wszystko wyzbierane.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@cocieboli: w Ustce jak byłam to mi właściciel mieszkanka powiedział, że najwięcej jest tam w marcu po sztormie ofc
bylam koło 11, jak wstanę, zjem śniadanko i powygrzewam się na tarasie
+ ja tu tylko wakacjuję :D
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@empty_silence: zwykły fart i chodzenie z nosem w piasku
kiedyś zawsze mniej więcej na środku plaży taki pas , patyczkami, a w tym roku czegoś takiego nie było i znalazłam je tylko pomiędzy takimi czarnymi kawałkami patyczków, raczej podobnie lekkie do bursztynu
Lokals zajmujący się biżuterią powiedział mi, że najwięcej to w marcu po sztormie jest, ale nigdy nie byłam w marcu nad morzem, więc nie wiem
  • Odpowiedz