Wpis z mikrobloga

@amazing-detective-slash-genius: jak to wydarzenie przejdzie do historii i będzie czczone co roku na początku czerwca, to też będziesz się śmiał, że święto narodowe obchodzą? Jeśli nie wiesz jaka jest geneza tych marszy, którymi gardzisz, to polecam otworzyć książkę do historii. Może się wtedy dowiesz skąd biorą się marsze upamiętniające, skoro nazwa sama ci tego nie mówi.
@Laula: I tu i tu syf, chociaż w drugim przypadku oczywiście bardziej niebezpieczny i szkodliwy, z drugiej strony trochę przypał byłby chociaż w połowie rozwalić tak kraj w ramach obchodu święta. Swoją drogą to 11 listopada to niezły mindfuck: z jednej strony może i lekki "szacun" dla narodowców za chęć do świętowania (ale za sporo rzeczy które się podczas niego dzieje już nie), z drugiej strony oni trochę świętują socjalistyczną okazję,
@d_m_g: Nie, nic mi się nie pomyliło. Radykałowie po prostu tak działają. Jeszcze innym razem przy okazji tego marszu rzecznik MW opowiadał o tym, że murzyn nie może być Polakiem. MW też zresztą postrzega zamachy terrorystyczne jako spełnienie woli Boga XD. Ale wracając do Stowarzyszenia MN to też pamiętam jak przy okazji rocznicy powstania zamiast uhonorować pamięć powstańców to uprawiali ideologiczną #!$%@?ę na pochodzie. Także jak ktoś chodzi w marszach tej
@Glacial: serio, wykopowe prawaczki to są na poziomie antifiarzy. Ten sam poziom #!$%@? i zwyczajnej degrengolady umysłowej. Zbierzcie się tak z anfifiarzami i lejcie się do ostatniego upadłego, świat wam podziękuje zjeby. Tylko najpierw trzeba opuścić piwnicę. XDD