@Phosphoester: mam 183 cm wzrostu, uwielbiam obcasy i aż raz w życiu miałam chłopaka wyższego od siebie. Trzeba mieć nierówno pod kopułą żeby patrzeć tylko na wzrost.
@Thachi: mój były miał jakieś 170 cm wzrostu, sięgał mi do ramienia, ani mi, ani jemu to nie przeszkadzało. Mój obecny ma 180 cm więc i tak jest niższy, a jak ubieram obcasy to już wgl , nikt nigdy nawet nie zauważył, że on jest niższy ¯\_(ツ)_/¯
@Phosphoester: wieloryby mnie też przerażają, a najlepsze jest to, że ja nie mogę im nic powiedzieć, ale one się do mnie dosrać, że jestem za chuda/za wysoka to już jak najbardziej mogą...
@Phosphoester: ja zawsze wychodziłam z założenia, że waga to coś na co mamy wpływ (nawet przy hashimoto czy insulinooporności czym się tak często bronią) więc jak najbardziej można o tym dyskutować czy konstruktywnie krytykować, czy zachęcać do zmiany, czy wymagać ale na wzrost już się wpływu nie ma. Zresztą wzrost nie jest wyznacznikiem niczego. Mój brat ma niecałe 2m wzrostu, kwadratową szczękę, a i tak jest przegrywem, który spędza całe życie
@Phosphoester: raczej życiowa miłość do Lola i CSa i całkowita nieumiejętność postępowania z ludźmi. Intowertykiem nie jest, bo wirtualnych znajomych ma, znajomych z którymi się widzi raz na rok też i jak czasem wychodzi z jaskini to z moimi znajomymi się bez problemu dogaduje. Tylko że relacje jakiekolwiek nawet koleżeńskie wymagają chęci, a mu się nie chce ¯\_(ツ)_/¯
@Phosphoester: są męskie buty na obcasie xd kowbojki na przykład. Próbuj do skutku, chęci są ważne, bo chyba nie chcesz skończyć przed kompem, porastając pajęczyną i grając w CSa do końca życia xd (nie żebym miała coś do CSa ;))
@Phosphoester: ale w lola więcej dziewczyn gra, może to jest jakiś klucz do sukcesu xdd zaś moja przyjaciółka poznała swoją życiową miłość w CSie właśnie xd
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@Kundzia999: ale może jest #przegryw z wyboru, bo w sumie mi też się powoli odechciewa poszukiwań XD
Komentarz usunięty przez autora