Wpis z mikrobloga

@JestemPrzegrany: ... i 25cm cudownie gładkego, twardego i majestatycznego pytonga ktorego moze wziac delikatnie , centymetr po centymetrze wsadzic do swej jamy ustnej, pochlaniajac go az do ssmych jajeczek i rozkoszujac sie kazdym skrawkiem jego nabrzmialwj meskosci.

Usta kazdej kobiety zostaly stworzone do 3 rzeczy: do mowienia, do jedzenia i do dawania rozkoszy panu chadowi.
  • Odpowiedz
@TestoDepot: No wiadomo, to był taki skrót myślowy , że "nie dla nas takie rozkosze (za darmo)".
@Eugeniusz_Zua: Kiedys nawet napisałem coś takiego na discordzie, ale dwie mirabelki zgodnie stwierdziły, że im się raczej nie podoba bo są "zbyt poetyckie określenia" i one czegos takiego nie lubią.
  • Odpowiedz
@TestoDepot: No ale w domyśle bohaterem opowiadania jest Chad.
To tak jakby któraś stwierdziła że nie podoba jej się "365 dni" bo autorka książki Blanka lipińska nie jest chadem.
  • Odpowiedz
@TestoDepot: JA tam myślę, że kobietom głupio się przyznać ale one tak na prawdę zamiast zmysłowych zbliżeń wolą po prostu zwykłe, zwierzęce #!$%@? z dobrym genetycznie samcem.
A te całe pieszczoty i pocałunki to zło konieczne które muszą odbębnić jeśli chcą się oddać beciakowi, bo bez czegoś takiego nie mogą się zrobić mokre i penetracja jest dla nich wtedy bolesna.
  • Odpowiedz
@Eugeniusz_Zua: No bo tak na prawdę to idea romantycznej i czystej miłości to jest coś co od zawsze było napędzane wyobraźnią mężczyzn.
Kto wyreżyserował "love story"? - Arthur Hiller
Kto napisał "angielskiego pacjenta"? - Michaela Ondaatje
Kto napisał "romeo i julia"? - Szekspir
  • Odpowiedz
meskie wyobrazenia romansów to jakieś stulejarskie wysrywy


@Eugeniusz_Zua: Jestem tego całkowicie świadom, nie neguję w żaden sposób.
Po prostu pochylam się ze smutkiem nad faktem , że mężczyźni od lat szukają w drugim człowieku prawdziwego uczucia a znajdują je właściwie tylko wtedy jeśli tym drugim człowiekiem jest inny mężczyzna.
Możliwe, że kobiety nie są biologicznie przystosowane do odczuwania miłości na tak intensywnej i wielowymiarowej płaszczyźnie jak męźczyźni.
Dla nich miłość
  • Odpowiedz
a ja tam się przyznam, że nie lubię gry wstępnej i co mi zrobisz? Dobre rżnięcie nie jest złe,


@Kucharzpiekarznekromanta: No to wlasnie to samo chcialem napisac.
Ze kobiety zamiast tych wszystkich nastrojowych podchodow, wola po prostu dobre rzniecie ze sprawnym i przystojnym samcem.
  • Odpowiedz
@arek4444: możesz mi nie uwierzyć, ale nic nie stracę, jeśli napiszę, że z własnego doświadczenia wiem że ci mniej atrakcyjni i niezbyt hojnie obdarzeni panowie bardziej się starają w łóżku. Taki chad z płytą wielką jak salami tylko leży i myśli, że nic nie must robić. W dodatku ci przystojniejsi są bardziej skupieni na własnej przyjemności
  • Odpowiedz
ci mniej atrakcyjni i niezbyt hojnie obdarzeni panowie bardziej się starają w łóżku. Taki chad z płytą wielką jak salami tylko leży i myśli, że nic nie must robić. W dodatku ci przystojniejsi są bardziej skupieni na własnej przyjemności


@Kucharzpiekarznekromanta: No to jest w sumie logiczne.
Napisałem to wyżej, że ci którzy są słabi genetycznie muszą przed samym stosunkiem "rozgrzać" partnerkę (stymulacja oralna łechtaczki, sutków, pieszczoty, nastrojowa atmosfera) żeby kobieta mogła się podniecić i co za tym idzie zacząć wydzielać śluz pochwowy umożliwiający penetracje.

Męzczyzna przystojny nie musi sie w te klocki bawić bo kobieta robi się "mokra" już od samego patrzenia na takiego osobnika więc wszelkie zabiegi wstepne sa w tym
  • Odpowiedz