Wpis z mikrobloga

@Masuj Przyjrzyj się temu tweetowi jeszcze raz (duda2020) ;).
Najpierw parsknalem śmiechem, potem widzę duda2020 i obraz polskiej, szczęśliwej, regilinej i pobożnej rodziny.

W końcu mieszkamy w kraju, zielonej wyspie, gdzie dobrobyt jest wszechobecny, nie ma żadnych protestów na ulicach (pacyfikowanych ostatnio), a policja jeśli już zatrzymuje to żeby życzyć miłego dnia ;).
PS. "Bo moja racja jest racja najmojsza!" Dramat.
@mahalladamnit #!$%@? się na siłę przez co wyszło nietolerancyjnie. Piszą sobie o swoim życiu, swoich przeżyciach, prośba o modlitwę, nikogo nie atakują, nie szkalują. Tagi z Dupą użył bo jest radnym z PiSu więc ma przykaz spamować w social media.
Ty widzisz protesty i rozpadający się kraj, ktoś inny widzi coś innego czego ty nie zauważasz. Pogódź sie z tym i przestań śledzić na twitterze pisiorow i tag #duda2020
@mahalladamnit: nie wiem kto to jest ale ma tylko w nazwie Duda 2020 , nie dał żadnego tagu, więc nie wiem co z tym nie tak. To jego post i jego sprawa w co se wierzy.
Oddzielna sprawa to indoktrynacja dzieci zanim jeszcze w ogóle się zorientują w co im przyszło wierzyć, ale o ile bedzie dziecko mogło kiedyś zmienić zdanie i odejść od wiary bez umniejszania przez rodzinę (jak np
Niech sie ludzie modla o co chca, ale jakie glupie jest to okreslenie "pierwszy raz przyjela jezusa do swojego serca". Czyli wczesniej, nawet jak sie modlila, byla pobozna i nie grzeszyla to nie = konieczne jest przyjecie poswieconego komunikantu, czyli fizyczny akt. A z drugiej przeciez nikt go do serca nie wklada ¯_(ツ)_/¯
@mahalladamnit: no niestety Mirku, tak jak @Masuj: też mnie katole #!$%@?ą ale tylko wtedy gdy próbują wcisnąć swoje przekonania innym ludziom. Jeżeli trzymają się swojej społeczności to #!$%@? z nimi, ale krytykowanie ich jest jak najbardziej brakiem tolerancji, niestety.
@reasonable Do września. A potem mają zrobić nauczenie zdalne. Ludzi szlag trafia, bo szkoły zamknięte, a opłaty za szkoły praktycznie bez zmian.
Odbiegając od tematu ze zdjęcia: ministerstwo zastanawia się czy nie zrobić nauczania zdalnego na stałe. Ma to spory sens (minus taki, że to całe social life będzie zaburzony...ale obecnie to i tak ludzie więcej gapią się w telefony niż na siebie... czas pokaże).