Wpis z mikrobloga

Nie dalibyście się tak łatwo wkręcić Jolce w fejk z filmem gdybyście posłuchali Piątka i Celińskiego którzy opowiadają o swojej książce o Dudzie. Oni podchodzą z dużym sceptycyzmem do tej pani. Nie wiadomo czy to co robi to jej własna inicjatywa i zabawa dla atencji, czy może ktoś jej płaci żeby to wymyślała, albo może wręcz ktoś ją prowadzi w celu wywarcia jakiegoś nacisku... no nikt nie wie.

Polecam bo tu są ciekawsze wątki niż Rosiek. Wątek smoczy.

Duda i jego tajemnice:
https://www.wykop.pl/link/5510871/duda-i-jego-tajemnice-nieszwedzki-kryminal-przechodzacy-bez-echa-na-wykopie/

Natomiast o ile ja pamiętam to kilka miesięcy temu sama Jolka pisała, że nie ma żadnych zdjęć z Dudą. A ludzie ją o takie prosili. Gdy pytali czemu, to mówiła że nie miała po co robić... i że ma tylko to ze spotkania wyborczego. No to dziwne, żeby nagle film wytrzasnęła, nie?

#polityka #duda #afera #rosiek #bekazpisu #cenzoduda #dudacontent
  • 10
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
No to dziwne, żeby nagle film wytrzasnęła, nie?


@wrrior: nie. #!$%@? wie co się tam dzieje. House of cards przy prawdziwej polityce to pikuś
@HagbardGodman: chodzi o jego pro-chińską postawę i kontakty. Piątek chyba nawet sugerował, że ten wyskok Dudy z Tik Tokiem mógł nie być przypadkowy, tylko "formą odwdzięczenia się" za lewe maseczki, które nam Chińczycy sprzedali, a Duda chwalił się, że to dzięki jego osobistym kontaktom.

https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/6467235,andrzej-duda-pekin-xi-jinping-koronawirus-covid-19.html
https://crowdmedia.pl/tego-o-andrzeju-dudzie-nie-mogliscie-wiedziec-tomasz-piatek-zdradza-tajemnice-prezydenta-i-jego-otoczenia-wywiad/
@Ofacet: ktoś się wkręcił, a nawet to i tak już dużo jak na taką Jolkę. Sporo ludzi to podawało dalej tu i ówdzie. Ale teraz to już chyba będzie ostatecznie spalona.
@HagbardGodman: Jeszcze ciekawiej o wątku smoczym

A w przypadku chińskiej infiltracji jej główna część ma jeszcze „zwyczajniejsze” oblicze. Chińczycy otwierają tzw. Instytuty Konfucjusza na naszych uczelniach. To placówki, które teoretycznie mają służyć wymianie kulturalnej i naukowej. W rzeczywistości uczą naszych ekspertów, wykładowców i studentów, aby powtarzali takie mantry: „Chiny są niezwykle ważne”, „Chiny to przyszłość”, „Prawa człowieka nie mają zastosowania w Chinach”, „Z Chinami trzeba robić interesy za wszelką cenę”. Chińczycy