Wpis z mikrobloga

@Greensy: Czekaj sugerujesz ze powrot do chlania weekendowego to wrak czlowieka? XD
Moge sie zalozyc ze mam o wiele lepsza kondycje fizyczna niz ty i wszystkie aspekty fizyczne.Co prawda psychika swoja drogą
@Krosser556677: problemem jest raczej twój brak ograniczenia i umiaru a także niesamowita huśtawka nastrojów, spowodowana zapewne negatywnymi skutkami nadmiernego picia.

Może fizycznie jesteś lepiej zbudowany, małe ma to znaczenie kiedy twoje organy obumierają z nadmiaru trucizny w organizmie. Można to wywnioskować wysokim głodem alkoholowym.

Innymi słowy tak, najczęściej w człowieku ubolewa to czego gołym okiem nie zauważasz. Ale wątroba się kiedyś odezwie i może być już za późno...

Poleciłbym jakieś suplementy