Wpis z mikrobloga

@ButelkaBezKaucji: nie próbuję wyglądać groźnie, tylko raczej na pewną siebie. Kiedyś słyszałam, że ofiarami zwykle padają kobiety niskie, o drobnej budowie ciała oraz noszące spódnice i szpilki(bo trudniej w nich #!$%@?ć lub skutecznie się obronić). Napastnicy po prostu wolą napadać na kobiety, które nie będą miały z nimi absolutnie żadnych szans. Ja zawsze chodzę w jeansach i trampkach, do tego jestem dosyć wysoka (174cm) więc może samo to ich zniechęca :)