Oj mirki jak ja jestem przyjemnie zmęczony. Właśnie skończyłem sześć godzin fizycznej pracy przy remoncie ogrodzenia. Zrywanie desek, spawanie, szlifowanie a jutro malowanie. W przyszłym tygodniu cięcie, malowanie i zakładanie nowych desek. Piwo dawno nie smakowało mi tak dobrze i zasnę chyba na siedząco. Jestem z siebie mega dumny! (⌒(oo)⌒)
@FatAlbert: masz na myśli pracę zarobkową? Nie, to nie to samo. Nikt nade mną nie stał, nikt nie poganiał. Robiłem to siebie. Poza tym ja pracuję w biurze, 8 godzin przy komputerze. To była odskocznia która sprawiła mi niesamowitą radość. Muszę tak częściej.
#majsterkowanie