Wpis z mikrobloga

@Errad: ogolnie to te wszystkie apki które wymieniłeś można sobie do dupy wsadzić. Prawdę mówiąc, jedyna rozsądna apka, a bardziej strona, do nauki niemieckiego jest seedlang, autorów easy german. Z uśmiechem na twarzy wykupiłem tam premium bo postęp zauważyłem u siebie ogromny, w przeciwieństwie do pozostałych aplikacji językowych
  • Odpowiedz
@Lestaro:
Mi tam pasują, nauczyłem się dzięki nim m.in. Hiszpańskiego i Japońskiego. Tyle, że wiadomo, najlepsza metoda to wiele metod i sama apka nie wystarczy.
  • Odpowiedz