Wpis z mikrobloga

Można wierzyć w Boga, można być przeciwnikiem aborcji i jej nie robić, ale to, co się #!$%@?ło przechodzi ludzkie pojęcie i potrzebuje nagłośnienia.

We wtorek Fundacja Pro - Prawo do Życia opublikowała artykuł o tym, jak ich wolontariuszka „uratowała życie dziecku”: https://stronazycia.pl/uratowala-zycie-dziecku-skala-nienawisci-wobec-niej-jest-przerazajaca/

Owa aktywistka - Zuzanna W. - z fejkowych kont dołącza do grup dotyczących bezpiecznej aborcji i podaje się za osobę oferującą pomoc. Pisze do dziewczyn potrzebujących aborcji i „przekonuje” je do zmiany decyzji (screeny w komentarzach). Co więcej, osobom, które naprawdę proponują pomoc, grozi prokuraturą i zgłasza je na policję.

Na jednej z takich grup pomocy szukała 17-latka. Odezwała się do niej Zuzanna próbując wpłynąć na jej decyzję. Gdy to nie podziałało, napisała do rodziców dziewczyny, informując o planach usunięcia niechcianej ciąży. Nastolatka jest pod stałą kontrolą rodziców, którzy zmusili ją do donoszenia ciąży pod groźbą wyrzucenia z domu i odcięcia środków do życia. W akcie desperacji dziewczyna podjęła kilkukrotnie próby samodzielnego usunięcia ciąży różnymi przedmiotami. Aktualnie jest w zaawansowanej ciąży.

Ludzie w komentarzach (pic niżej) gratulują Zuzannie postawy, nikt jednak nie wspomina o ani o słabych rokowaniach, ani o złym stanie zdrowia, zarówno psychicznym, jak i fizycznym ciężarnej nastolatki. Sama Zuzanna chwali się tym, że to nie pierwsza taka jej akcja.

#aborcja #bekazpodludzi #bekazkatoli
Pobierz inefable - Można wierzyć w Boga, można być przeciwnikiem aborcji i jej nie robić, ale...
źródło: comment_1588843537EOpPJDjk6IYxLgEz7DaIsu.jpg
  • 266