Wpis z mikrobloga

KTO CI BUTY UKRADŁ? ()

Mirki pomocy!
tl;dr - kupiłem buty, okazały się turboniewygodne. Odesłałem, a sklep stwierdził że wartość spadła o 90%! W jeden dzień!

Kupiłem online buty, przyszły, założyłem i poszedłem je przetestować. Niestety po przejściu kawałka drogi poczułem, że mi nie pasują, nogi mnie zaczęły boleć, więc wróciłem. Buty spakowałem, wypełniłem formularz zwrotu i odesłałem.
Buty odebrałem z paczkomatu w sobotę, w niedzielę włożyłem je tam z powrotem.

Teraz dostaję maila, że buty otrzymali, ale uważają że ich wartość spadła o 90%, więc mogą mi wysłać 10% z ceny (!!!) albo ewentualnie, jak poproszę, to te buty. Napisali że podeszwy i otoki są "brudne, zatarte i zagięte".
Faktycznie, podeszwy zdążyły się zmarszczyć, nie wiem czy po 2, 10 czy 100 krokach. Na pewno nie jestem grubasem, wiec nie ma mowy o ekstremalnych warunkach. Buty przed wysłaniem oczyściłem z pyłku, o żadnym błocie czy plamach nie ma mowy.

Teraz widzę dwa podejścia:
1.
Czy rzekomy spadek wartości o 90% w jeden dzień nie świadczy o złej jakości produktu? Czy podważać ich wycenę?

2.
W mailu przytoczony jest art. 34 ustawy o prawach konsumenta / art. 14 ust 2. dyrektywy 2011/83/UE w sprawie praw konsumenta. Czy wg tych przepisów istnieje konieczność przymierzania butów w domu? Czy jakieś orzecznictwo wyjaśnia sprawę, określając dokładnie co jest dozwolone "do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania produktu"? Gdyby buty okazały się niewygodne zaraz po założeniu, to przecież bym ich nie nosił. W sklepie też każdy chwilę chodzi, żeby przymierzyć.

Oczywiście zgodzenie się na zwrot "kasy" to jakaś farsa. Buty mógłbym przyjąć z powrotem, ale nie mogę ich nosić, a bawienie się w sprzedaż raczej mnie nie urządza.
Co mogę zrobić?

#pomocy #prawo #prawokonsumenckie #konsumenci #ecommerce
wołam szpeca @LaudatorLibertatis
padobar - KTO CI BUTY UKRADŁ? (づ•﹏•)づ

Mirki pomocy!
tl;dr - kupiłem buty, okazały...

źródło: comment_1588676329tQO0ncz0nofOUhqBUpf17a.jpg

Pobierz
  • 16
@padobar: Nie znam się, ale jak pochodziłeś w tych butach na zewnątrz, a teraz chcesz je oddać, to dla mnie to trochę cebula. Jak ci nie pasowały w domu to się czyste pakuje i oddaje od razu, jakby każdy chciał się przespacerować po lesie żeby się zdecydować, to wyobraź sobie jakie byś buty kupował - wszystkie znoszone i brudne.
Jak ci nie pasowały w domu


@fizzly: otóż w domu wydawały się ok.

dla mnie to trochę cebula

wyobrażam sobie, że możesz tak uważać, ale myślisz że przez kilka godzin szukałem butów, cudowałem i chodziłem do paczkomatu żeby wyjść w nich z domu i wrócić? tak dla sportu?
@padobar: Można sprawdzić w takim zakresie, w jakim mógłbyś zrobić to kupując w sklepie stacjonarnym.
Czy w sklepie stacjonarnym możesz wyjść na zewnątrz i sobie spacerować, a później jednak nie kupić tych butów?
@Pienio69: no dobrze, to teraz z drugiej strony. Czy to normalne, że buty po 1 dniu używania (załóżmy że chodziłem w nich ile tylko mogłem od wyjęcia z paczkomatu do odesłania) tracą 90% wartości?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Nikt nigdy w sklepie stacjonarnym nie pozwoli Ci wyjść w butach przed ich zakupem. Możesz się przejść po sklepie.

@Pienio69: ale możesz łazić po sklepie pół godziny albo i wiecej i testować buty, wychodzi na to samo jakbyś wyszedł ze sklepu i zaraz wrócił.
@LaudatorLibertatis: a czy określenie z maila "wartość odszkodowania należnego sklepowi za zmniejszenie wartości towaru wynosi w ocenie specjalisty xxx zł" nie jest tutaj bardzo cwanym zabiegiem?
bo nie jest wprost powiedziane, że wartość obuwia spadła o tę kwotę, a jedynie że spadła o ileś, a oni przez to tracą xxx.

może najpierw ich pogonię o porządną wycenę, potem postraszę rpk/uokikiem i najwyżej ostatecznie przyjmę je z powrotem