Wpis z mikrobloga

Ok sąsiad zadzwonił na Policje ze uderzyłem jego psa...Tak #!$%@?łem bo mój pies był na smyczy i w kagancu a jego pies latał sobie luzem bez smyczy i bez kaganca i nie chciał sie bawić z moim psem tylko sie na niego #!$%@? rzucił no to druchowo dałem mu kopa w pysk a potem #!$%@?łem z pięści... #zalesie #pokazpsa #truestory
  • 141
  • Odpowiedz
@ChwilowaZielonka: w zeszlym roku na ogrodzona posesje mojego kolegi weszla druzyna harcerzy, bo pani druzynowa stwierdzila,ze pokaze dzieciakom gesi czy tam inny drob, pomimo tabliczek o psie. No i stalo sie Azyl capnal jedna dziewczyne bo kolega przypina go tylko jak otwiera brame. Oczywiscie policja na miejscu, pies otrzymal kuratele kolega mandat z zastrzezeniem,ze jezeli pies jeszcze raz kogos ugryzie to go uspia, takze jak widac jaka pala taka decyzja.
  • Odpowiedz
@UbiQuityRegis: i to jest Polska właśnie. W cywilizowanym kraju nikt by nie pomyślał, żeby wejść za znak informujący o terenie prywatnym, a tutaj każdy ma to w dupie i jeśli coś się takiemu "włamywaczowi" stanie na twojej działce, to ty masz odpowiadać xD
Państwo z gówna, dykty i kartonu
  • Odpowiedz
@onuceSzatana: #!$%@? z otwartej na ucho sladu zero a dzwoni frajerowi 2 dni w uszach.no bez powodu bym mu nie #!$%@? ale jakbym mial taka historie z pieskami to trudno,dla mnie wybor bardziej naturalny niz dzwonienie na 997
  • Odpowiedz