Wpis z mikrobloga

Ok sąsiad zadzwonił na Policje ze uderzyłem jego psa...Tak #!$%@?łem bo mój pies był na smyczy i w kagancu a jego pies latał sobie luzem bez smyczy i bez kaganca i nie chciał sie bawić z moim psem tylko sie na niego #!$%@? rzucił no to druchowo dałem mu kopa w pysk a potem #!$%@?łem z pięści... #zalesie #pokazpsa #truestory
  • 141
  • Odpowiedz
@ChwilowaZielonka: No psa w ferworze walki raczej ciężko odciągnąć inaczej niż siłą. Czego sądiad się spodziewał? Że będziesz pokazywać agresywnemu psu tablice ze statystykami przemocy wśród zwierząt?
  • Odpowiedz
@ChwilowaZielonka: miałem kiedyś podobnie, sąsiad janusz puszcza agresywnego psa luzem i rzucił się na moją bardzo łagodną suczkę na smyczy, dostał kopa że przeleciał metr(pies z 15-20kg). Sąsiad chciał na bagiety dzwonić to powiedziałem, że jeszcze on zaraz w łeb dostanie za puszczanie agresywnego psa luzem, nie zadzwonił. Pies dalej biega luzem, ale jak mnie widzi to #!$%@?.
  • Odpowiedz