Wpis z mikrobloga

Oddział psychiatryczny dzień 12: pora stąd #!$%@?ć

Idę dziś do chaty. Spałam po prostu wybornie (4,5h snu głębokiego!!!) ale ze wspomaganiem (15mg chlorprotixenu). Czy pobyt tutaj coś mi dał? Myślę że tak, na pewno jakieś narzędzia do pracy z bezsennością i poczucie, że tu nie chodzi o leki tylko o to co się dzieje w mojej głowie.
Oddział oceniam 10/10 jeśli chodzi o personel i troskę o pacjenta. Jeżeli ktoś się jeszcze waha czy szukać pomocy to ja mówię: szukać. Jest masa ludzi, którym na pacjencie zależy i nie mają w dupie jego samopoczucia.

Zamykam tag #psychonudles można się rozejść.
#psychiatria #depresja
  • 12
  • Odpowiedz