Wpis z mikrobloga

Może ktoś mi wytłumaczyć ten fenomen uprawiania seksu zaraz po ostrej kłótni? Spotkałam się wiele razy z przekonaniami, że wtedy zbliżenie jest bardzo emocjonalne, intensywne i Bóg wie jakie jeszcze. Ja nie wyobrażam sobie tego, podczas kłótni gdy złość we mnie paruje mam ochotę kogoś zabić, a na pewno nie iść do łóżka. Jakie są Wasze doświadczenia z tym? Czy może ten cały cudowny seks po kłótni to jeden wielki mit?

#seks #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #pytanie
  • 17
@Giovanna95: Można się na kogoś gniewać ale jak się kogoś naprawdę kocha to złość nie jest większą przeszkodą gdy mówimy tu o namiętnym mocnym uczuciu, miłość zwycięża wszystko ale tylko ta szczera, jak poznać szczerą miłość choćby po oddaniu empati i wyjściu poza własne ego, dla tej 2 osoby oddasz bez wahania swoje życie i to dosłownie o ile zajdzie taka potrzeba, ,ważne by obie strony miały podobne odczucia wtedy negatywne
@Bananowy_Zul: Tak czasami takie uczucia są na pograniczu gwałtu, wszystko zależy od tego czy dana osoba się na to godzi, jeżeli zakazany owoc kręci oboje to czemu nie? Jeżeli człowiek po takim ostrym seksie czuje do siebie odraze lub czuje się skrzywdzony wtedy wiadomo że takie zabawy na zgodę nie są dla niego, ważne są szczere odczucia i analiza a do tego należy dobrze znać samego siebie oraz pragnienia partnera najlepiej
@Giovanna95 hm no z moją różowa tak działa. Jak zdarzy się jakaś kłótnia to chwilę po niej seks pozwala nam rozładować napięcie, wszystkie te złe rzeczy ida gdzieś w kat a my się pieprzymy i to czasem namiętniej niż normalnie. A potem po wszystkim jest spoko