Aktywne Wpisy
d4wid +79
ImNewHere +13
#ukraina #wojna #rosja
Niestety dlatego NATO czy UE jest w kwestii decyzji niezdolne do niczego. Nigdy nie będzie zgody każdego członka na jakieś działania.
A mamy szansę bić się na ziemiach Ukrainy tak jak kiedyś walczono na naszych, głównie siłą żywą Ukrainy.
A za rok, może już być za późno i będziemy w czarnej dupie przygotowując nasz kraj do wojny..
Niestety dlatego NATO czy UE jest w kwestii decyzji niezdolne do niczego. Nigdy nie będzie zgody każdego członka na jakieś działania.
A mamy szansę bić się na ziemiach Ukrainy tak jak kiedyś walczono na naszych, głównie siłą żywą Ukrainy.
A za rok, może już być za późno i będziemy w czarnej dupie przygotowując nasz kraj do wojny..
Budzę się zlany potem, leżąc na pryczy w małej klitce u Metodystów w dzielnicy dyplomatycznej. Przytwierdzony do ściany wiatrak buczy jednostajnie obracając głowicą – w stolicy klimatyzacja to blichtr, na tę pozwolić sobie mogą jedynie najbogatsi z własnymi transformatorami – zachodnie ambasady, Peace Corps, UNESCO, sresko, twarze wschodnioeuropejskiej biedoty smagane są kurzem z plastikowych płatów.
- Palić mi się chce jak psu ruchać – raportuję ochroniarzowi z długą bronią przy bramie.
- Ka’mon – żołnierz wybucha śmiechem i przeciera twarz wełnianym beretem popychając żeliwną bramę ramieniem – falow’me.
Jest środek nocy, zupełnie ciemno – drogowe latarnie stoją na baczność, lecz w większości dzielnic Monrovii uliczna elektryfikacja jest zupełnie sprywatyzowana. Chcesz mieć światło przed domem – płać. Jak nietoperz z Wuhan podążam po omacku za kłapaniem buciorów żołdaka. Raz w lewo, zaraz w prawo, potem znowu na lewo za zakrętem. Po kilkuset metrach słyszę buczący generator, żarówka świeci się nad łukowatym wyłomie w murze.
- E, mama! – ochroniarz krzyczy do wnętrza – ten white man chce się napić.
Zaspana murzynka wytacza się zza zaplecza ocierając szmatą zaspaną twarz. Sięgając pod ladę wyjmuje z kraty butelkę Cluba, zdejmuje kapsel wiszącym na brudnym sznurku otwieraczem, po czym znika w sieni kołysząc biodrami.
- Jak będziesz wracał – obejmując mnie ramieniem mężczyzna w panterce wskazuje siedzącą nieopodal nad ogniskiem śmieci grupkę wyrostków – powiedz im, że jesteś ze szwedzkiej ambasady i znasz Dżejdiego – kolesie w oddali zdają się machać dłońmi.
- Dżejdi! – wołam, gdy ten odchodzi w ciemność przedmurza– A ten, tego. Szluga by mi chłopaki nie załatwili? – pytam się jak młokos przygryzając wargę.
- Ha ha, ya boss! – Dżejdi prycha tubalnym śmiechem, po czym gwiżdżąc na złożonych w obwarzanek palcach wskazuje grubym paluchem na mnie i znika w odmętach ciemności.
- Yo papi, kup mi paczkę mocnych – wręczam chłopakowi 5 dolarów, a ten oddala się do centrum Monrovii.
Zgarniam z blatu bluetkę Cluba i przechodząc przez odgradzającą plażę od miasta wyrwę w murze siadam na brudnym ogrodowym fotelu.
- Papierosy – słyszę chłopięcy głos niedługo potem, siedząc na skrawku wydzielonej drutem kolczystym plaży.
Chwytam wymiętą paczkę w dłoń.
Cienkie. Długie…. Truskawkowe.
Śmiejąc się wyciągam jednego, odpalam i spoglądam w mieniące się ponad zasiekami okna zaledwie kilku ambasad.
- Zajebiste – mówię zakłopotanemu chłopaczkowi – w Sierra Leone też takie mają?
- Nie, to lokalny wyrób.
- Przywieź mi jeszcze wagon – wyjmuję z kieszonki na piersi 50 dolarów i wręczam doręczycielowi.
Zaciągam się przymykając powieki. Zielonkawe światełka nielicznych kontenerowców na horyzoncie rozpierzchają się po rzęsach, słodkawy owocowy dym przenika pęcherzyki płuc.
Ciekawe co mnie czeka w Sierra Leone.
#wanderlust – tag z mojej ostatniej tułaczki po Afryce Zachodniej (oś Wybrzeże Kości Słoniowej – Liberia – Sierra Leone), oraz innych opowiadanek i podróży.
PS zdjęcie papierosów w komentarzu :)
Blog | Insta
#ciekawostki #pozdroze #podrozujzwykopem #tworczoscwlasna #afryka #swiat #liberia #gruparatowaniapoziomu #piwo
Komentarz usunięty przez autora
Ostatnio szukam czegoś do czytania i chyba znowu sięgnę po Kapuścińskiego, bo im więcej o Afryce czytam, tym bardziej mi się podoba ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Opisywałeś gdzieś już jak zaczynałeś tę tułaczkę? Pozdro!