Wpis z mikrobloga


Mirki, jest taka sprawa, że w piątek było trochę mniej pracy na magazynie więc generalnie nie było za bardzo co robić. Kolega wiedział, że chciałem już od dluzszego czasu pojeździć na wózku widłowym tak żeby złapać trochę wprawy, bo mam licencję, ale nie mam doświadczenia więc zaproponował, że spróbuję. On będzie mi podpowiadał co i jak, no i na początku średnio mi szło ale po godzinie poczułem sie już pewniej. Zaladowalem trochę traile, pojedziłem między rackami, dowoziłem palety jak się kończyły pickerom itp. No i za którymś razem kolega zapytał czy chce wziąć z drugiej hali takie dosyć duże kubły na śmieci. Zgodziłem się trochę niechętnie, bo niewygodnie się je przewozi (one mają takie wąskie zaczepy i często przez to ześlizgują się z wideł). No i jak wracałem z nimi to wózek mi podskoczył na jakimś większym kamieniu i ten kubeł spadł na ziemię. Chciałem objechać wokół niego i wziąć z drugiej strony tylko,że miałem mało miejsca bo dookoła były zaparkowane samochody i dodając gazu aby podnieść widły (a nie zmieniłem biegu na neutral) wózek szarpnął mi do przodu i uderzyłem w drzwi samochodu () szyba jest cała stluczona chociaż nie rozwaliła się na kawałki a blacha od drzwi jest cala wygięta. No i siedzę cały obsrany bo nie wiem co zrobić. W poniedziałek mam mieć rozmowę, nie wiem czy mnie nie wyjebią tym bardziej że jestem z agencji a nie na kontrakcie i do tego jeszcze nie wiem jak będzie z kasą za naprawe. Gość cały #!$%@?, a reszta w śmiech

Macie jakąś poradę, jak albo wymigać się od odpowiedzialności albo chociaż nie musieć płacić? #uk here więc nie wiem jak to wygląda bo jestwm od niedawna ( ͡° ʖ̯ ͡°) #zalesie #pytanie #pracbaza #wozkiwidlowe #magazyn #prawo

Później może znajdę zdjęcie które dostalem to wstawie
  • 24
  • Odpowiedz
Macie jakąś poradę, jak albo wymigać się od odpowiedzialności albo chociaż nie musieć płacić?


@GlajDem8: podsumowując, jeździłeś wózkiem co nie jest twoim zadaniem i #!$%@?łeś komuś szybę w samochodzie i pytasz czy można się z tego wymigać, nie wiem jakie #!$%@? prawo musieliby mieć anglicy aby tak było
  • Odpowiedz
@GlajDem8:

posłuchaj mnie uważnie, jutro o 19:45 masz samolot do meksyku.
Bilet wyśle Ci zaraz na e mail. Gdy wyjdziesz z lotniska pod czerwoną budką telefoniczną jest skrytka,
otwórz ją tajnym hasłem : hajduszoboszlo. W niej znajdziesz nowy dowód osobisty,
3000 pesos i kluczyki do mieszkania na przeciwko. Od dziś nazywasz się
Juan Pablo Fernandez Maria FC Barcelona Janusz Sergio Vasilii Szewczenko i jesteś rosyjskim imigrantem z Rumuni.
Pracujesz w zakładzie
  • Odpowiedz
@GlajDem8: no trzeba to wziąć na klatę, przeprosić, przyznać się do błędu i zadeklarować, że poniesie się koszt naprawy, jak szef to normalny człowiek to powinno dać radę.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 5
@GlajDem8: nie, nie wymigasz się. Wykonywałeś zadania, które nie należą do Twoich obowiązków, więc nie miałeś prawa tego robić. Możesz spróbować się tłumaczyć że tamten gość Cię instruował, ale jeśli to Twój kumpel na równi stanowiska z Tobą, to nie ma dyskusji.

Szykuj się na zmianę pracy.

  • Odpowiedz
@GlajDem8: jak masz odlozone cos hajsu wynajmij pokoj i szukaj innej roboty. Do duzych sklepow typu lidl, sains czy asda ostatnio potrzebuja. Nie wracaj do pl bo po 1 stycznia wyjazd na wyspy bedzie praktycznie nierealny a szkoda by bylo zakonczyc emigracje z powodu takiego glupiego przypalu.
  • Odpowiedz