Wpis z mikrobloga

Sporo się teraz mówi o dzieciach wykluczonych cyfrowo, bo nie mają laptopa, internetu i nie mogą uczestniczyć w lekcjach online.

Dla mnie to jest najlepszy przykład, że 500+ niczego nie rozwiązuje i nie pomaga dzieciom i powinno być dystrybuowane (o ile w ogóle) w zupełnie inny sposób.

Jak to jest że dostając 6k rocznie na dziecko rodzic nie jest w stanie kupić najtańszego laptopa poleasingowego i do tego najtańszego internetu nawet mobilnego?

Według mnie środki 500+ nie powinny być w formie gotówki czy bonów, to jest łatwo rozdystrybuować na pierdy i nie można tego kontrolować. Teraz jak przedsiębiorcy dostają hajs z "tarczy" to mówi się, że będą kontrole i tu tak samo powinny być. Ja bym to rozwiązał bardzo łatwo kartą w stylu Sodexo. Dostajesz 500 pln na kartę, nie można tego wybrać w formie gotówki, nie kupisz za to alko ani papierosów, nie zapłacisz tym w restauracji itp. do tego co miesiąc wyciąg z karty idzie do odpowiedniego urzędu i wyrywkowo są kontrole. Ponadto rodziny których członkowie są zarejestrowani jako bezrobotni są kontrolowani cały czas, rodziny z problemami z używkami są kontrolowane cały czas. Za nieprawidłowości których nie można w żaden sposób wyjaśnić nakaz zwrotu pieniędzy za wykorzystanie niezgodne z przeznaczeniem. Za częste nieprawidłowości wstrzymanie środków na określony czas.

I pyk, od razu porządek by się zrobił. Oczywiście dużo lepszym pomysłem byłoby aby taka pomoc była w formie ulgi podatkowej na produktach które idą na dzieci, ale no cóż.

#500plus #pis #bekazpisu #socjal #takaprawda
  • 26
@HonyszkeKojok: a co jedzenie nie kosztuje, prąd, woda, gaz, czynsz, też jest za darmo? no dobra, wiem o co chodzi, to teraz znajdź kogoś kto się tym zajmie, bo skąd mają mieć w ogóle wiedzę o komputerach po leasingowych czy coś, tym się powinny zająć opsy, to chyba odpowiednia instytucja, zlikwidować całe 500 i nieść rzeczywistą pomoc, bo teraz to jest patola
@nightrain: tylko sprostuję, bo widać że nie masz dzieci, 500 zł starczy na ~31 paczek (1 paczka około 16zł) pieluch z Lidla rozmiar 2 czyli dla niemowlaka 2-3 miesiące. Co daję nam 31 x 44 = 1364 pieluchy, przy zużyciu 10 dziennie starczy to na 136 dni, czyli 4 miesiące. Więc to nie jest tak, że 500 zł starczy na kilka paczek pampersów ( ͡°( ͡° ͜ʖ
Jak to jest że dostając 6k rocznie na dziecko rodzic nie jest w stanie kupić najtańszego laptopa poleasingowego i do tego najtańszego internetu nawet mobilnego?


@HonyszkeKojok: jak mają prąd w domu to już jest sukces ( ͡° ͜ʖ ͡°)