[H.....k]

Sporo się teraz mówi o dzieciach wykluczonych cyfrowo, bo nie mają laptopa, internetu i nie mogą uczestniczyć w lekcjach online.

Dla mnie to jest najlepszy przykład, że 500+ niczego nie rozwiązuje i nie pomaga dzieciom i powinno być dystrybuowane (o ile w ogóle) w zupełnie inny sposób.

Jak to jest że dostając 6k rocznie na dziecko rodzic nie jest w stanie kupić najtańszego laptopa poleasingowego i do tego najtańszego internetu nawet mobilnego?

Według mnie środki 500+ nie powinny być w formie gotówki czy bonów, to jest łatwo rozdystrybuować na pierdy i nie można tego kontrolować. Teraz jak przedsiębiorcy dostają hajs z "tarczy" to mówi się, że będą kontrole i tu tak samo powinny być. Ja bym to rozwiązał bardzo łatwo kartą w stylu Sodexo. Dostajesz 500 pln na kartę, nie można tego wybrać w formie gotówki, nie kupisz za to alko ani papierosów, nie zapłacisz tym w restauracji itp. do tego co miesiąc wyciąg z karty idzie do odpowiedniego urzędu i wyrywkowo są kontrole. Ponadto rodziny których członkowie są zarejestrowani jako bezrobotni są kontrolowani cały czas, rodziny z problemami z używkami są kontrolowane cały czas. Za nieprawidłowości których nie można w żaden sposób wyjaśnić nakaz zwrotu pieniędzy za wykorzystanie niezgodne z przeznaczeniem. Za częste nieprawidłowości wstrzymanie środków na określony czas.

I pyk, od razu porządek by się zrobił. Oczywiście dużo lepszym pomysłem byłoby aby taka pomoc była w formie ulgi podatkowej na produktach które idą na dzieci, ale no cóż.

#500plus #pis #bekazpisu #socjal #takaprawda

[n.....n]

@HonyszkeKojok: internet czy komputer to nie są niezbędne do życia rzeczy

[H.....k]

@nightrain: ale do nauki w dzisiejszych czasach już tak. 500+ jest na dzieci, dzieci się uczą.

[n.....n]

@HonyszkeKojok: no na dzieci od lat 0 też, 500 złotych to starczy na kilka paczek pampersów, nie na komputery czy internety

[H.....k]

@nightrain: a po co dzieciom lat 0 komputer do nauki? Chodzą do szkoły? Nie. Ja pisałem o dzieciach, które są wykluczone cyfrowo i obecnie np. nie mają jak się uczyć, co jest wyraźnie w moim wpisie podkreślone.

[stoprocent]

@HonyszkeKojok kto nie ma laptopa? nie znam najbiedniejszych którzy laptopa i smartfona nie maja

[n.....n]

@HonyszkeKojok: a co jedzenie nie kosztuje, prąd, woda, gaz, czynsz, też jest za darmo? no dobra, wiem o co chodzi, to teraz znajdź kogoś kto się tym zajmie, bo skąd mają mieć w ogóle wiedzę o komputerach po leasingowych czy coś, tym się powinny zająć opsy, to chyba odpowiednia instytucja, zlikwidować całe 500 i nieść rzeczywistą pomoc, bo teraz to jest patola

[iwillkillyou]

@HonyszkeKojok: to co chciałbyś żeby jeszcze zatrudnili armię urzędasów do kontrolowania patoli

[S.....m]

@nightrain: człowiek decydując się na dziecko powinien być w stanie je utrzymać z tego co zarabia.

[H.....k]

@iwillkillyou: a po co armie urzednikow? Urzad skarbowy niech sie tym zajmuje
@nightrain: 500+ to pomoc, nie ma zapewniac podstawowych potrzeb, srodki na to o czym piszesz ludzie powinni miec z uczciwej pracy zwlaszcza teraz jak podniesli minimalne wynagrodzenie

[j.....g]

@HonyszkeKojok: już były historie że pasożyty próbowały sprzedawać żywność i dobra "luksusowe" jak kawa czy czekolady pochodzące z pomocy społecznej. To by tylko nasiliło ten proceder.

[BajerOp]

@HonyszkeKojok: prawda jest taka, że twój pomysł upadłby na ryj po pierwszym dniu, a banda urzędników miałaby pracę po wsze czasy. Dodatkowo osoby "marnujace" 500+ to margines.

Tylko zwolnienie podatkowe.

[T.....n]

Jak to jest że dostając 6k rocznie

@HonyszkeKojok: chłopie
ja musiałem kupić żonie lapka do pracy zdalnej (bo gówniany urząd niczego nie zapewnia)
kupiłem fajnego della za 400 zł xD
super działa, z systemem
do nauki czy pracy jak znalazł

[H.....k]

@TwojStaryToKorniszon: o tym mówię

[Halbr]

I pyk, od razu porządek by się zrobił. Oczywiście dużo lepszym pomysłem byłoby aby taka pomoc była w formie ulgi podatkowej na produktach które idą na dzieci, ale no cóż.

@HonyszkeKojok: Mam jeszcze lepszy pomysł.

A gdyby tak nikomu nie dawać 500+, ani żadnych jego ekwiwalentów?

[Lapidarny]

Dostajesz 500 pln na kartę, nie można tego wybrać w formie gotówki, nie kupisz za to alko ani papierosów

@HonyszkeKojok: to nie jest rozwiązanie - zaraz by się zaczął handel tymi kartami. Ja widzę rozwiązanie tego problemu jedyną słuszną opcją - obniżeniem podatku dochodowego. Pracujesz, masz dzieci = płacisz mniejszy podatek = zostaje Ci więcej w kieszeni.

[ladzik]

@nightrain: tylko sprostuję, bo widać że nie masz dzieci, 500 zł starczy na ~31 paczek (1 paczka około 16zł) pieluch z Lidla rozmiar 2 czyli dla niemowlaka 2-3 miesiące. Co daję nam 31 x 44 = 1364 pieluchy, przy zużyciu 10 dziennie starczy to na 136 dni, czyli 4 miesiące. Więc to nie jest tak, że 500 zł starczy na kilka paczek pampersów ( ͡°( ͡° ͜ʖ

[visez]

Jak to jest że dostając 6k rocznie na dziecko rodzic nie jest w stanie kupić najtańszego laptopa poleasingowego i do tego najtańszego internetu nawet mobilnego?

@HonyszkeKojok: jak mają prąd w domu to już jest sukces ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Marek1991]

@HonyszkeKojok: @Szolim: @HonyszkeKojok: po co każdemu dziecku swój laptop? Jedynie w takiej sytuacji jak teraz która zdarza się raz na 20 lat.

[Vickers213]

@Marek1991: Bo jest niezbędny do nauki w dzisiejszych czasach, nawet gdy nie ma pandemii i elearningu