Wpis z mikrobloga

@przemianawdzika: idź. Ja nigdy się niespodziewałem że będę lubiał jazdę autem, bo nie interesowałem się motoryzację i nawet marek nie znałem, a teraz rozważam pracę jako taksówkarza, bo lubię jazdę autem. Zdałem za 3 razem ale nie boję się nigdzie jechać i jazdę przez miasto traktuję jako przyjemność(lubię jeździć w ruchu ulicznym, a lasy, tereny niezabudowane mnie nie pociągają).

Też idę na studia ale to jest jedna z wybranych przeze mnie
@Athropos: Skąd facet ma wiedzieć czy lubi jeździć jak nigdy nie próbował ( ͡° ͜ʖ ͡°) Rodzice też młodsi się nie robią i chcieliby żyć z tą świadomością, że jak będą kiedyś musieli do lekarza jechać to nie będą się sąsiadów prosić tylko może syn ich podwiezie
@przemianawdzika myslisz ze potem bedzie Ci sie chcislo robic kurs prawa jazdy? Z czym masz problem? To jest nieodpowiedzialnosc nieposiadanie prawa jazdy...idz na kurs i tyle. To jest tak podstawowa umiejetnosc jak umiejetnosc robienia jajecznicy
@przemianawdzika: Idź teraz. Ja poszłam w wieku 22 lat, skończyłam jakiś miesiąc temu dopiero - 26 lat xD Im później, tym ciężej, a tak to zawsze łatwiej jakąś pracę chociażby złapać. Aha, no i musiałam sama sobie opłacić, dodatkowo zdałam za 3 razem
@przemianawdzika: Ja pamiętam jak musiałem stać z ulotkami w Warszawie, w róznych ruchliwych miejscach i je rozdawac ludziom będąc ubranym w szkocki mundur (spódnicę), i tak oto zarobiłem na prawko. Ty masz możliwość otrzymania hajsu z górką od rodziców. Zrobisz jak chcesz.

Zawsze możesz wziąć kasę i pójść na 10h do dziwki za 300 zł/1h nie wiem XDDD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@przemianawdzika: To akurat warto zrobić. Nigdy nie wiesz do czego Ci się w życiu przyda. Wiele firm wymaga prawka B, choćby żeby Ci dać auto służbowe. Jak oni Ci to chcą finansować, to ja bym się nie zastanawiał.
@przemianawdzika Skoro rodzice Ci chcą sfinansować, to zrób je. Nie każdy ma takich rodziców co chcą sfinansować prawko.

Ciesz się, że masz takich rodziców. Rób prawko. Teraz się nie przyda, ale w okresie studenckim może się przydać na kuriera albo dostawcę jedzenia.
Ja poszedłem i żałuję, poniewaz nie zdałem wiele razy do dziś. Gdybym miał ze swojej perspektywy doradzać to bym odradzał, wszystko było nudne i denerwujące, marnotrawstwo kasy i pieniędzy. Ale być może masz zdolności by zdać.