Aktywne Wpisy
restofme +351
Napisałem ten komentarz pod znaleziskiem 44-latek spędził niemal dobę na SOR-ze. Był po udarze i trafił na laryngologię.
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,
Mam poważny problem i nie mogę przez to spać
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że
Jestem w zwiazku z dziewczyna ktora uznaje siebie za chrzescijanke
Jestem ateista. Kocham ja bardzo ale nie potrafie szanowac jej przekonan. Potrafie zrozumiec ze wiara pozwala przejsc przez ciezki okres w zyciu zapewniajac poczucie opieki ale to w dalszym ciagu stek bzdur. Mamy corke ktora ma 7 lat i zaczyna interesowac sie tematami religijnymi. Sytuacja wyglada tak ze mala zadaje pytanie np co sie dzieje po smierci i w tym momencie uzyskuje dwie sprzeczne odpowiedzi. Rodzi sie konflikt i walka o przekonania dziecka. Co powinienem zrobic?
#ateizm #religia #wychowanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Dodatek wspierany przez: Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań, wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: porozmawiać o tym 8 lat temu :)
@TheOneWhoKnocks: co xD
@AnonimoweMirkoWyznania: czyli nie jesteś ateistą a zwyczajnym debilem, elo
@AnonimoweMirkoWyznania: Wytłumaczyć dziecku czym są religie, jak działają, skąd się biorą i dlaczego ludzie wierzą w różne rzeczy. Oraz czym jest sceptycyzm, wiedza, nauka i jakie mają ograniczenia.
A następnie wytłumaczyć młodej, że jej wiara jest kompletnie jej sprawą i niech sama oceni kto z was ma rację i dlaczego.
Ale zapewne sam tego wszystkiego nie wiesz, skoro u ciebie w domu trwa "walka o przekonania dziecka" ¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez autora
Nie pisać słabych baitów.
mam kumpla ktory jest ateista nieochrzczonym a jego zona jest praktykujaca chrzescijanka
zyja ponad 20 lat ze soba i swietnie sobie radza
dzieci jednak nie maja, ale dzieci mam ja a z kosciolem mi nie po drodze
dzieci sa w szkole katolickiej ze wzgledu na jezyki, ale w domu slysza ze nie wiadomo jak to jest z tym bogiem
moze jest, moze nie ma
a moze