Wpis z mikrobloga

Widzę na wykopie dalej przeważa przekonanie, że izolacja jest super opcją w obecnej sytuacji.

Umrze dzięki niej mniej ludzi? Tak, ale prawdę mówiąc mam to gdzieś, nikomu śmierci nie życzę, ale kto się boi niech się izoluje, a nie każe robić to samo wszystkim.

Dlaczego? Dlatego, że w życiu nie liczy się samo przeżycie, a jakość tego życia - przynajmniej dla mnie.

Jeśli się z tym nie zgadzacie to rozumiem, że wy nadmiar pieniędzy potrzebnych na przeżycie wysyłaliście do Afryki, żeby ratować życie afrykańskich dzieciaków, zamiast sobie zafundować wyjazd na urlop czy inne przyjemności, bo przecież liczy się ilość żywych ludzi, a nie jakość życia każdego z nich.

Myślicie, że które zwierzę jest szczęśliwsze? Słoń żyjący na wolności, czy taki żyjący w zoo, bo nie musi chronić siebie ani młodych przed drapieżnikami, bo nie musi szukać pożywienia tylko ma podane? Bo ja myślę, że nawet zwierzę woli wolność, a nie taką troskę.

#koronawirus #lockdown i może jeszcze #filozofia
  • 21
@Ejszyn: nie obrazam ciebie a jedynie stwiedzam fakty. Trzeba miec bardzo niskie IQ by nie rozumiec po co jest izolacja i co ma na celu. Trzeba byc jednostka wyjatkowo slaba by nie moc wytrzymac miesiaca bez wyjscia na miasto na piwko czy cokolwiek.
Poza tym piszesz ze masz to gdzies ze ludzie beda umierac, bo jestes pieprzonym egoista.
Takich jak ty baranow slabych psychicznie i w ogole slabych pod kazdym wzgledem
@alfons-metody
1. Obrażasz mnie w co drugim zdaniu.
2. Nie znasz mnie, a zbudowałeś sobie mój obraz w głowie, kompletnie odbiegający od rzeczywistości.
3. Ograniczenia trwają już ponad miesiąc i będą trwały dłużej.
4. Wiem co ma na celu izolacja, ale widzę i przewiduję też jej "skutki uboczne" i na tej podstawie stwierdzam, że jest złym rozwiązaniem.
5. Teraz ja się wybiorę na osobistą wycieczkę, bo zajrzałem na twój profil i widzę,
@Sagitarius jestem świadomy, że może to spotkać każdego, niebezpieczeństwo czeka na ludzi wszędzie i nie da się go uniknąć. Czy mam lobbować za zakazaniem samochodów w Polsce, bo ktoś kiedyś może przejechać moją lub twoją matkę na pasach? Widzisz jakie to byłoby absurdalne?
@alfons-metody Obraziles OP'a w cp drugim zdaniu, piszac ze nie wie co to matyka mozna wywnioskowac ze to Ty nie wiesa co to matematyka, ale skoro chwalisz sir wysokim IQ to oblicz sobie skutki przedluzania lockdownu, ktore przyniesie on naszej gospodarce, ile ludzi straci prace, ile ludzi straci swoje majatki, mieszkania czy interesy bo po wszystkim banki bez skrupolow zabiora nam wszystko byle by ratowac siebie. Tak jak OP napisal, zabronmy jazdy
Ale co ma izolacja do jakosci zycia w dzisiejszych czasach? Mozesz zamówic wszystko do domu, obejrzec wszystko w necie, restauracje na dowóz, wychodzic można na spacer i wszedzie indziej jak sie to umotywuje. Galerie handlowe i bieganie po lesie to nie jest jakosc zycia :D
@Geraltzkiwi: fajnie, że trzeba motywować w jakim celu idę na spacer. Stanie w kolejce do sklepu 40 minut też pogarsza jakość mojego życia, jak również niemożność skorzystania z restauracji i teatru, ale i tak nie to tutaj mam na myśli.
Głównie mam na myśli znaczne pogorszenie stanu gospodarki i to głównie to wpłynie na jakość naszego życia.
jestem świadomy, że może to spotkać każdego, niebezpieczeństwo czeka na ludzi wszędzie i nie da się go uniknąć. Czy mam lobbować za zakazaniem samochodów w Polsce, bo ktoś kiedyś może przejechać moją lub twoją matkę na pasach? Widzisz jakie to byłoby absurdalne?


@Ejszyn: właśnie widać ze nie jesteś świadomy i jesteś ignorantem który ma problem bo nie może iść do sklepu albo kina. życie milionów ludzi jest ważniejsze niż twój komfort
@murinius: milionów? może miliardów od razu? a tak przy okazji to zniszczona gospodarka przyczynia się do większej ilości śmierci z różnych powodów.

Życie tysięcy (tam gdzie napisałeś milionów) ludzi może i jest ważniejsze od mojego komfortu życia, ale nie jest ważniejsze od komfortu życia i gospodarki 38-milionowego państwa.

Powtarzam: Jeśli się ktoś boi to niech się izoluje i nawet dla takiego kogoś lepiej, gdyby reszta społeczeństwa żyła normalnie, bo szybciej rozwinie
@Ejszyn w czasach pandemii trzeba by ograniczyc bezcelowe wyjscia i rozprzestrzenianie sie wirusa. Jak ktos tego nie rozumie i porownuje z niewolnictwem czy panami i chlopami to jest jebniety. Nikt ci nie karze stac w kolejce 40 minut. Nawet wrecz przeciwnie bo lepiej unikac duzych skupisk ludzi. Jak widze kolejke to po prostu jade dalej. Wieksze sklepy sa czynne 24h wiec mozna spokojnie zrobic zakupy bez tłumów i kolejek. Wystarczy myslec, a
@Ejszyn przy mutujacym wirusie na ktorego nie ma szczepionki nie ma czegos takiego jak odpornosc społeczna. W zasadzie wogole nie ma. Jest odpornosc stadna/zbiorowiskowa ktora wymaga szczepień. Bajki o tym ze duza grupa zarazonych i wyleczonych wytworzy odpornosc na kazdy szczep wirusa pozwalającą na powstrzymanie pandemii może łyknąć tylko czlowiek ktory nad bezpieczenstwo swoje i rodziny przeklada restauracje i teatr :D
W sumie się zgadzam. Całkowity lockdown nie rozwiązuje niczego. Chorzy i starzy niech siedzą w domach a reszta do pracy. Nie ma innego wyjścia. Jedynie czego to nie wznawiałbym to ruchu międzynarodowego w postaci turystyki.

@Pjoter_II_Vspanialy: Zorganizowanie takiego częściowego lockdownu byłoby sporym wyzwaniem organizacyjnym: po pierwsze starzy musieliby mieć dostarczaną żywność, po drugie musieliby być izolowani od młodszych w przychodniach i szpitalach (i w drodze do nich), po trzecie pytanie co