Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@slawomir-martyniuk: a nie przyszło Ci do głowy, że jest tak mało zgonów własnie przez wprowadzone obostrzenia? Spójrz na UK, gdzie zdecydowano o tym później.

@brakslow: w Polsce się celowo zaniża statystyki i wywala lekarzy z roboty jak o tym mówią.
W UK liczą w miarę uczciwie.
@slawomir-martyniuk: Gdybyś nie wprowadził obecnych obostrzeń to fala epidemii przybrałaby takie rozmiary że służba zdrowia by nie wydoliła. Ludzie by umierali w domach bez żadnej pomocy bo za pewne zarażonych byłoby z 90procent populacji z których kilka procent wymagałoby opieki medycznej a kilka procent w tym przypadju to mogłoby być nawet 2 miliony osób.
Ludzie umierialbu w domach zakładu pogrzebowe noe wyrabiałaby z wywożeniem i chowaniem trupow.
To moze wydawac sie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Fajny_piesek: mieszkam w UK. Tu nie ma takiej kultury ściemniania jak w Polakistanie, tym bardziej za kaczystów.
UK ma zaniżone statystyki zachorowań gdyż testują (albo przynajmniej do niedawna testowali) tylko ludzi wymagających hospitalizacji. Stoisz o własnych siłach i nie masz problemu z oddychaniem? Wypad wyleżeć w domu, nawet nie robią testu. Ci co już zostaną przyjęci do szpitala są testowani i liczeni rzetelnie jeśli wykręcą kora. Stąd wysoki procent śmiertelności w
@defkor Nie cały świat się myli - patrz Szwecja. I nie wyjeżdżaj mi tu z tekstem, że w Szwecji jest gorzej bo więcej trupów, bo ten plan to właśnie zakłada na tym etapie.
@Greg36: czyli jak statystycznie w Polsce umiera 1000 osób dziennie i ktoś zrobi zamach na koncercie zabijając 50 000 ludzi w styczniu to ogólnie nic się dzieje, bo przecież do końca roku została jeszcze rezerwa 315 000 trupów?