Aktywne Wpisy
pieknylowca +666
W Polsce to super bulwersujące zachowanie oczekiwać od kogoś żeby mówił po polsku ew angielsku. W Polsce przybysze powinni moc porozumiewać się w swoich ojczystych językach a głupie polaczki powinny skakać wokół nich i się uczyć bo im więcej języków znasz tym bardziej jesteś europejski. Tymczasem we Francji są ci w stanie wprost powiedzieć że jesteś we Francji i masz mówić po francusku i nikt nie będzie się nawet starał rozmawiać z
![pieknylowca - W Polsce to super bulwersujące zachowanie oczekiwać od kogoś żeby mówił...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/ccd53805d753c8e4f6bd2f57aa6bd31bb12bc0a4a340bc682db605090e99c9c8,w150.jpg)
źródło: IMG_20240706_093823
PobierzJestem tak zwanym gniazdownikiem. Tzn. mieszkam z rodzicami i odkładam sobie pieniądze i inwestuję. Już 3 lata temu miałem tyle uzbierane środków, że mogłem kupić mieszkanie za gotówkę, ale zawsze jak docierało do mnie, że muszę wydać taką ogromną sumę pieniędzy, na którą tak ciężko tyrałem na coś tak żałosnego, skrajnie przewartościowanego jak jakaś klitka z betonu to ogarniało mnie uczucie bezsilności, rozpaczy i beznadziejności.
Tyle lat pracy, odmawiania sobie wszystkich przyjemności, nauki, starania się ma pójść na kupienie takiego g....
To jest chore, a jeszcze bezczelnie ludzie od narracji wzrostowej mówią, że to jest zdrowe, konieczne i normalne. Kawał jepanego betonu, a właściwie to w tym deweloperskim budownictwie już kartonu za tyle lat cierpienia i wytrwałości.
My
Tyle lat pracy, odmawiania sobie wszystkich przyjemności, nauki, starania się ma pójść na kupienie takiego g....
To jest chore, a jeszcze bezczelnie ludzie od narracji wzrostowej mówią, że to jest zdrowe, konieczne i normalne. Kawał jepanego betonu, a właściwie to w tym deweloperskim budownictwie już kartonu za tyle lat cierpienia i wytrwałości.
My
7 kwietnia odbędzie się jedyne święto, jakie obchodzą Świadkowie Jehowy - Pamiątka Śmierci Jezusa. Jest to święto ruchome (według naszego kalendarza, według żydowskiego jest to zawsze 14 Nisan) i jest mega nudne xD To w sumie dużo o nich mówi, że jedyne święto jakie obchodzą jest o śmierci Jezusa, a nie na przykład o zmartwychwstaniu :D
A wygląda ono podobnie do normalnego zebrania ŚJ - po pieśni i modlitwie wszyscy siedzą w rzędach i słuchają wykładu biblijnego - tylko, że w odpowiednich momentach czytania fragmentu Biblii o Ostatniej Wieczerzy z apostołami, ktoś odmawia krótką modlitwę, po czym podają sobie "emblematy" - chleb bez zakwasu i wino (pic rel), symbolizujące ciało i krew Jezusa. Spożywają je tylko nieliczni - tzw. "mała trzódka", która będzie rządzić z Jezusem nad ludzkością - reszta sobie tylko podaje ¯\(ツ)_/¯ Wykład biblijny jest na temat ofiary, jaką Jezus złożył za ludzkość i takie tam.
No ale Świadkowie lubią to święto - ja też lubiłam - bo jest to trochę coś innego niż zwykle i jest meeeega ważne - żeby na nie nie przyjść to trzeba być, nie wiem, obłożnie chorym albo nie daj boże odstępcą ( ͡° ͜ʖ ͡°) Do tego poprzedzają je przygotowania, typu przez tydzień przed czytają fragmenty Biblii o ostatnich dniach Jezusa przed śmiercią, a jakiś miesiąc przed mają kampanię z zaproszeniami, gdzie zamiast chodzić do ludzi z "dobrą nowiną", daje się im jedynie zaproszenia na Pamiątkę (w tym roku tego nie robią, z wiadomych powodów - pisałam o tym tu), więc było też trochę łatwiej się udzielać w służbie, bo nie trzeba jakoś dużo z ludźmi rozmawiać, po prostu prosty wstęp, zaproszenia, a jak nie dasz osobiście bo nikogo nie ma w domu, to wrzucasz do skrzynki i tyle, pora na CSa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W związku z tym przypomniała mi się sytuacja z liceum xD We wpisie o szkole pisałam, że w ich literaturze zachęca się do głoszenia w szkole, podaje się przykłady "dzielnej młodzieży", która głosi rówieśnikom i nauczycielom, w obliczu prób, prześladowań i takie tam inne. Szkoda, że nie piszą, jak głupio się człowiek przy tym czuje xD W liceum mnie coś natchnęło (pewnie właśnie taki super-motywacyjny artykuł o "dzielnej młodzieży" xD) i uznałam, że zaproszę całą klasę na Pamiątkę. Przygotowałam z 30 zaproszeń, po czym na godzinie wychowawczej wstałam, powiedziałam że chciałabym zaprosić wszystkich na "ważne wydarzenie, jaką jest Pamiątkę Śmierci Jezusa" i podchodząc do każdej ławki rozdałam wszystkim po zaproszeniu xDD Do tej pory jak sobie o tym przypomnę to się buraczę (╥_╥)
I jeszcze na dodatek nikt z klasy nie przyszedł ( ͡° ʖ̯ ͡°)
----
Na tagu #wesolezyciewsekcie piszę różne wspomnienia z czasów, jak byłam Świadkiem Jehowy, czasem też inne teksty w temacie.
Zdjęcie emblematów z jw.org, jakby ktoś się zastanawiał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#swiadkowiejehowy #religia #sekta #ciekawostki #biblia
źródło: comment_1585912681a5vnW5TNN8LxjglUAiru1h.jpg
Pobierz@13czarnychkotow: so true ;______;
kiedyś przewiałam sobie nerki czy coś i bolało mnie stanie, siedzenie i w ogóle życie. mame nie chciała nawet słyszeć o zostaniu w domu, bo jak to na pamiątkę nie przyjść! zresztą nie mam gorączki i pewnie udaję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
jeszcze kiedyś jak tate miał gipsowy gorset po wypadku i nie powinien chodzić za dużo ani siedzieć, to specjalnie na pamiątkę przyjechał razem z leżakiem plażowym, w którym spędził całą pamiątkę.
Mi się wydaje, że po prostu w Polsce jest dużo aktywnych byłych Świadków, którzy
A co do tego zaproszenia całej klasy, to zapewniam Cię że w takim wieku można głupsze rzeczy zrobić. Pewnie i tak nikt poza Tobą tego nie
@DerMirker: doprawdy, taka właśnie była
źródło: comment_1585938281Zk55RUbJuTu5kLTc6B0o33.jpg
PobierzAle co do tamtej rodziny, to zgaduję,
@Asarhaddon: a skąd przeświadczenie, że wszystko musi się brać z Biblii? Jezus marudził na Faryzeuszy, którzy strzegli litery prawa - prawo miało być dla ludzi, a nie ludzie dla prawa. To, że te święta nie są biblijne nie oznacza, że są złe i przestrzeganie ich jest grzechem.
@13czarnychkotow: ślub brali na 100% nie jako katolicy. Mieli cywilny i on był już raczej wcześniej świadkiem, bo cała jego rodzina też była. Znam całą historię, bo to wieś, nowi ludzie, więc wiadomo, wszyscy zainteresowani xD z tego co pamiętam to ona swojej rodzinie powiedziała, że biorą na razie cywilny bo on nie ma sakramentów, a
To w takim razie ten mniej prawdopodobny scenariusz :P widocznie albo nikt w jego rodzinie nie miał przywilejów w zborze, albo na ten czas z nich zrezygnowali, albo przed ślubem nie był jeszcze ochrzczony. Ciężko stwierdzić tak przez internet, chyba musisz ich zapytać :D
@Asarhaddon: