Wpis z mikrobloga

Jak wiecie, Świadkowie Jehowy nie obchodzą prawie żadnych świąt. Z jednym wyjątkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

7 kwietnia odbędzie się jedyne święto, jakie obchodzą Świadkowie Jehowy - Pamiątka Śmierci Jezusa. Jest to święto ruchome (według naszego kalendarza, według żydowskiego jest to zawsze 14 Nisan) i jest mega nudne xD To w sumie dużo o nich mówi, że jedyne święto jakie obchodzą jest o śmierci Jezusa, a nie na przykład o zmartwychwstaniu :D

A wygląda ono podobnie do normalnego zebrania ŚJ - po pieśni i modlitwie wszyscy siedzą w rzędach i słuchają wykładu biblijnego - tylko, że w odpowiednich momentach czytania fragmentu Biblii o Ostatniej Wieczerzy z apostołami, ktoś odmawia krótką modlitwę, po czym podają sobie "emblematy" - chleb bez zakwasu i wino (pic rel), symbolizujące ciało i krew Jezusa. Spożywają je tylko nieliczni - tzw. "mała trzódka", która będzie rządzić z Jezusem nad ludzkością - reszta sobie tylko podaje ¯\(ツ)_/¯ Wykład biblijny jest na temat ofiary, jaką Jezus złożył za ludzkość i takie tam.

No ale Świadkowie lubią to święto - ja też lubiłam - bo jest to trochę coś innego niż zwykle i jest meeeega ważne - żeby na nie nie przyjść to trzeba być, nie wiem, obłożnie chorym albo nie daj boże odstępcą ( ͡° ͜ʖ ͡°) Do tego poprzedzają je przygotowania, typu przez tydzień przed czytają fragmenty Biblii o ostatnich dniach Jezusa przed śmiercią, a jakiś miesiąc przed mają kampanię z zaproszeniami, gdzie zamiast chodzić do ludzi z "dobrą nowiną", daje się im jedynie zaproszenia na Pamiątkę (w tym roku tego nie robią, z wiadomych powodów - pisałam o tym tu), więc było też trochę łatwiej się udzielać w służbie, bo nie trzeba jakoś dużo z ludźmi rozmawiać, po prostu prosty wstęp, zaproszenia, a jak nie dasz osobiście bo nikogo nie ma w domu, to wrzucasz do skrzynki i tyle, pora na CSa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W związku z tym przypomniała mi się sytuacja z liceum xD We wpisie o szkole pisałam, że w ich literaturze zachęca się do głoszenia w szkole, podaje się przykłady "dzielnej młodzieży", która głosi rówieśnikom i nauczycielom, w obliczu prób, prześladowań i takie tam inne. Szkoda, że nie piszą, jak głupio się człowiek przy tym czuje xD W liceum mnie coś natchnęło (pewnie właśnie taki super-motywacyjny artykuł o "dzielnej młodzieży" xD) i uznałam, że zaproszę całą klasę na Pamiątkę. Przygotowałam z 30 zaproszeń, po czym na godzinie wychowawczej wstałam, powiedziałam że chciałabym zaprosić wszystkich na "ważne wydarzenie, jaką jest Pamiątkę Śmierci Jezusa" i podchodząc do każdej ławki rozdałam wszystkim po zaproszeniu xDD Do tej pory jak sobie o tym przypomnę to się buraczę (
_)

I jeszcze na dodatek nikt z klasy nie przyszedł ( ͡° ʖ̯ ͡°)

----

Na tagu #wesolezyciewsekcie piszę różne wspomnienia z czasów, jak byłam Świadkiem Jehowy, czasem też inne teksty w temacie.

Zdjęcie emblematów z jw.org, jakby ktoś się zastanawiał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#swiadkowiejehowy #religia #sekta #ciekawostki #biblia
13czarnychkotow - Jak wiecie, Świadkowie Jehowy nie obchodzą prawie żadnych świąt. Z ...

źródło: comment_1585912681a5vnW5TNN8LxjglUAiru1h.jpg

Pobierz
  • 27
via Wykop Mobilny (Android)
  • 20
żeby na nie nie przyjść to trzeba być, nie wiem, obłożnie chorym
@13czarnychkotow: so true ;______;
kiedyś przewiałam sobie nerki czy coś i bolało mnie stanie, siedzenie i w ogóle życie. mame nie chciała nawet słyszeć o zostaniu w domu, bo jak to na pamiątkę nie przyjść! zresztą nie mam gorączki i pewnie udaję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

jeszcze kiedyś jak tate miał gipsowy gorset po wypadku
@Or3z: Ponoć w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat liczba ostro spadła (o 11 tysięcy), ale chyba jesteśmy ewenementem pod tym względem :P Jeden z youtuberów w temacie ŚJ przyjechał do Polski, żeby to zbadać i nagrać o tym dokument - niedawno wstawił trailer do niego. Sam dokument ma być na wiosnę, czyli pewnie jakoś niedługo.

Mi się wydaje, że po prostu w Polsce jest dużo aktywnych byłych Świadków, którzy starają
13czarnychkotow - @Or3z: Ponoć w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat liczba ostro spadła ...
@13czarnychkotow z tego co wiem, to obchodzą śmierć, bo według biblii to Jezus zapoczątkował ten zwyczaj przed swoją śmiercią, a nie po swoim (wątpliwym) zmartwychwstaniu i to śmierć a nie zmartwychwstanie ma w tej całej chrześcijańskiej kosmologii znaczenie, jako jakiś pokrętny sposób na odkupienie grzechów.

A co do tego zaproszenia całej klasy, to zapewniam Cię że w takim wieku można głupsze rzeczy zrobić. Pewnie i tak nikt poza Tobą tego nie pamięta.
chyba bym się spalił ze wstydu, gdybym miał całą klasę zapraszać. Zaiste, twoja wiara była potężna


@DerMirker: doprawdy, taka właśnie była

z tego co wiem, to obchodzą śmierć, bo według biblii to Jezus zapoczątkował ten zwyczaj przed swoją śmiercią, a nie po swoim (wątpliwym) zmartwychwstaniu i to śmierć a nie zmartwychwstanie ma w tej całej chrześcijańskiej kosmologii znaczenie, jako jakiś pokrętny sposób na odkupienie grzechów.


@Asarhaddon: Jezus przy ostatniej wieczerzy
13czarnychkotow - > chyba bym się spalił ze wstydu, gdybym miał całą klasę zapraszać....

źródło: comment_1585938281Zk55RUbJuTu5kLTc6B0o33.jpg

Pobierz
@Asarhaddon: Kościół Katolicki to nie jest dobry przykład interpretowania czegokolwiek, co ma coś wspólnego z chrześcijaństwem. Jeśli KK coś interpretuje w jakiś sposób, to najprawdodpodobniej ma to więcej wspólnego z lokalną tradycją, polityką w średniowieczu albo #!$%@? jeszcze wie czym, ale raczej niewiele z oryginalnym zamysłem.
@13czarnychkotow: a ja poczytałam sobie tag i mam pytanie :D pisałaś, że brać ślub można tylko w zborze. Są jakieś wymagania, jakie można spełnić, żeby to jednak ominąć, albo niektóre zbory się na to zgadzają? Pytam, bo jak byłam w podstawówce to do naszej wsi sprowadziła się taka rodzina, mieli ślub cywilny, facet był świadkiem a babka katoliczką. Z tego co kojarzę to mieli z piątkę czy szóstkę dzieci, pierwsze i
@Limonene: Jeśli tak jest w istocie, że ich śluby liczą się tylko, jeśli zostały udzielone w zborze, to są to śluby nieważne według polskiego prawa, a to z kolei stawia pod znakiem zapytania takie stwierdzenie, ponieważ na tyle, na ile wiem, Świadkowie akurat do przestrzegania prawa podchodzą dość skrupulatnie. Zresztą, brak ślubu akceptowanego przez prawo w Polsce mocno utrudniałby im życie, nie tylko jako członkom jakiejś sekty, ale już jako zwykłym
@Limonene: można i nie można - za ślub z człowiekiem "ze świata" się nie wyklucza (ŚJ nie mają własnego ślubu, tylko biorą cywilny), ale osoby, które mają jakiś "przywilej" w zborze (starsi, pionierzy itp.) nie mogą się na takim ślubie zjawić, bo przez popieranie mieszanego ślubu, ten przywilej stracą. Ogólnie taki ślub jest bardzo niemile widziany, ale też się za niego nie wyklucza.

Ale co do tamtej rodziny, to zgaduję, że
@13czarnychkotow: może stąd, że akurat ten zwyczaj, a raczej jego początki, to dość prosty fragment z Biblii i raczej nie pozostawia wątpliwości co do tego, jak może byc interpretowany. A teraz spójrz na to co kultywują członkowie Kościoła Katolickiego z tej okazji i zastanów się, ile z tego ma źródło w Biblii. Zajączki Wielkanocne? Pisanki może? Święconki, a może nazwa którą ten zwyczaj ochrzono w krajach Zachodnich jak Easter?
A teraz spójrz na to co kultywują członkowie Kościoła Katolickiego z tej okazji i zastanów się, ile z tego ma źródło w Biblii.


@Asarhaddon: a skąd przeświadczenie, że wszystko musi się brać z Biblii? Jezus marudził na Faryzeuszy, którzy strzegli litery prawa - prawo miało być dla ludzi, a nie ludzie dla prawa. To, że te święta nie są biblijne nie oznacza, że są złe i przestrzeganie ich jest grzechem. A
@Asarhaddon: trochę nie rozumiem tego komentarza. I wątpisz że co jest prawdą?
@13czarnychkotow: ślub brali na 100% nie jako katolicy. Mieli cywilny i on był już raczej wcześniej świadkiem, bo cała jego rodzina też była. Znam całą historię, bo to wieś, nowi ludzie, więc wiadomo, wszyscy zainteresowani xD z tego co pamiętam to ona swojej rodzinie powiedziała, że biorą na razie cywilny bo on nie ma sakramentów, a on swojej
@13czarnychkotow: wszystko na pewno nie, ale przynajmniej to co dotyczy chrześcijaństwa to mogłoby. Katolickie zwyczaje z tej okazji mają więcej wspólnego ze świętami narodów, które swoje poprzednie wierzenia zastąpiły chrześcijaństwem swoiście zbrandowanyam przez KK, a Jezus zaś nie wybrzydzał na faryzeuszy za przestrzeganie prawa tylko za to, że wybiórczo się doń stosowali, pomijając ducha tego prawa i przepisy, które im nie odpowiadały. Ja jednakowoż jako zdeklarowany ateista daleki jestem od obstawania,
@Limonene: no to się wkopali xD chyba że te to było tylko zagranie przed rodziną ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To w takim razie ten mniej prawdopodobny scenariusz :P widocznie albo nikt w jego rodzinie nie miał przywilejów w zborze, albo na ten czas z nich zrezygnowali, albo przed ślubem nie był jeszcze ochrzczony. Ciężko stwierdzić tak przez internet, chyba musisz ich zapytać :D

@Asarhaddon: Ale ja