Aktywne Wpisy
MiniKierownik +88
xoxo900 +4
Chciałabym kogoś poznać, tylko gdzie?
Nie wiem skąd się wzięło przekonanie że dziewczyna która jest młoda i ładna ma masę adoratorów.
Mam 25 lat, skończone studia, dobra praca. Oceniam siebie na 7/10.
Zaraz ktoś napisze, nie masz zainteresowania bo nie jesteś 7/10 tylko 5/10. Jestem szczupła, sredniego wzrostu, długie włosy, proporcjonalna sylwetka, ładna twarz. Nie jestem żadną pięknością z urodą WOW, nie mam operacji plastycznych, poprawianych ust, naturalna uroda.
Oglądam youtuberów którzy porównują sobie kto wypisywał do nich na IG, ten piłkarz do niej pisał, tamten, itd. Przechwalają się że mają skrzynkę zapchaną w wiadomościach i sobie wybierają któremu odpisać.
Nie wiem skąd się wzięło przekonanie że dziewczyna która jest młoda i ładna ma masę adoratorów.
Mam 25 lat, skończone studia, dobra praca. Oceniam siebie na 7/10.
Zaraz ktoś napisze, nie masz zainteresowania bo nie jesteś 7/10 tylko 5/10. Jestem szczupła, sredniego wzrostu, długie włosy, proporcjonalna sylwetka, ładna twarz. Nie jestem żadną pięknością z urodą WOW, nie mam operacji plastycznych, poprawianych ust, naturalna uroda.
Oglądam youtuberów którzy porównują sobie kto wypisywał do nich na IG, ten piłkarz do niej pisał, tamten, itd. Przechwalają się że mają skrzynkę zapchaną w wiadomościach i sobie wybierają któremu odpisać.
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Moim planem było jeżdżenie po pobliskich wioskach i mniejszych miasteczkach na rowerze - stulejarskie bike tripy, pod wpływem substancji psychoaktywnych lub/i alkoholu na odwagę i zagadywanie do spotkanych dziewczyn, zdobywanie nowych znajomości!
Skończyło się jak się można domyślać - jak już jakąś minąłem (tak a propos to jakaś tragedia, jak mało ludzi wychodzi pojeździć na rowerze w ostatnich czasach, wszyscy chyba siedzą w domach na srajfonach!!?) to była kilka lat młodsza ode mnie gimbusiara albo dzieciak, więc nie było nawet co zagadywać.
Ostatecznie w ciągu trzech miesięcy zagadałem kilka razy do żuli spod sklepów, gdy żłopało się piwo i to było na tyle sukcesów i wakacyjnej przygody.
Nie masz znajomych, to nie masz szans kogokolwiek randomowego poznać.
Słynną normicką poradę wyjdź z domu, poznawaj ludzi, zagaduj można sobie między pośladki włożyć.
#przegryw #stulejacontent #samotnosc
Komentarz usunięty przez autora
Masz tutaj zdjęcie bobasa na zgodę:
PS Nie wydaje ci się, że
Nie uważam, że właśnie przez to spotkałem tylko żuli xD brałem tamte rzeczy w celu uspokojenia, bez tego na 100% nie odważyłbym się do nikogo zagadać. Poza tym lekka agorafobia u mnie i po uspokajaczach + ciemne okularki dużo przyjemniej się jeździ.
Żule to jedyni ludzie którzy się
Mam też znajomego mojej mamy - 60-latek, który robi kilkadziesiąt kilometrów dziennie na rowerku, mogłem się z nim zabrać, ale gościa totalnie nie znam. Zachęcała mnie, żebym z nim pojechał, jednakże #!$%@? utrudnia tę sprawę i nie wiem jak bym się dogadał, cicha przejażdżka
Na pewno są strony na facebooku, na których ludzie poszukują towarzyszy do podróży, zdarzają się tam propozycje np. wycieczek pieszych, choć w mniejszości, na pewno można się ogłosić z rowerowymi. Nie interesowałam się jeszcze tym na tyle (na razie mam inne obowiązki :(), żeby znaleźć jakieś strony skierowane do rowerzystów, ale w dzisiejszych