To uczucie gdy picrel w skali 1-10 jest od ciebie tak gdzieś o 2 punkty ładniejszy
- 10
Doszłam do wniosku, że dobrze mi jest być singielką. Teraz zamiast stać przy garach i robić obiad dla rodziny, siedzę sobie w ogrodzie na słoneczku i piję colę z wanilią. I tak sobie odpoczywam i nic nie muszę. Później wezmę psa i pojeżdżę na rolkach. Jak mi się zachce.
Chyba tędy droga...
A jak u Was jest, single? Już macie życie ustawione pod siebie czy dalej szukacie miłości życia?
#single #zwiazki #
Chyba tędy droga...
A jak u Was jest, single? Już macie życie ustawione pod siebie czy dalej szukacie miłości życia?
#single #zwiazki #
@farbenka: Jako osoba, która raczej singlem pozostanie (niekoniecznie jedynie z własnego wyboru ( ͡° ͜ʖ ͡°)) powiem, że albo brak związku, albo związek wyłącznie z osobą, która zaakceptuje to, że lubię mieć "życie ustawione pod siebie", nie potrzebuję częstej obecności drugiej osoby i że nie chce mi się robić codziennie wspólnych obiadków i innych "związkowych" rzeczy.
Rozumiem twój styl życia i twoje potrzeby, ale jeśli znalazłby się
Rozumiem twój styl życia i twoje potrzeby, ale jeśli znalazłby się
- 143
#przegryw #blackpill
Pamiętacie może film "Tall Girl" ? Wychodził mniej więcej w połowie 2019 roku i został dość mocno skrytykowany, ale nie za to, co teraz powiem. To ten, szybko wam streszcze.
Film opowiada o dziewczynie, która jest wysoka (chyba 185cm ma czy coś) i przez to jest wyśmiewana w szkole i jest jej smutno z tego powodu. Przytoczę wam pewien cytat z tego filmu: "Myślicie, że wy macie ciężkie życie? Jestem
Pamiętacie może film "Tall Girl" ? Wychodził mniej więcej w połowie 2019 roku i został dość mocno skrytykowany, ale nie za to, co teraz powiem. To ten, szybko wam streszcze.
Film opowiada o dziewczynie, która jest wysoka (chyba 185cm ma czy coś) i przez to jest wyśmiewana w szkole i jest jej smutno z tego powodu. Przytoczę wam pewien cytat z tego filmu: "Myślicie, że wy macie ciężkie życie? Jestem
Nigdy w życiu, w telewizji, w internecie, ani nikt kogo znam nie miał koleżanki, której ktoś docinał, nawet w najmniejszym stopniu za wzrost.
@Lolistatrolista: To cześć. Poznaj mnie. 180 cm. Całe gimnazjum dwóch typków było na mnie uwziętych i nazywali mnie jakże uroczo "żyrafą" (wcale nie dla żartów i miłych przekomarzań). Do tego najczęściej na wfie jeszcze inni chłopcy z ich klasy im wtórowali. Podobnie w internecie często można spotkać się
Mały poradnik co zrobić po wlaniu wrzątku do słoika po koncentracie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#yerbamate #yerbamatewykopclub
#yerbamate #yerbamatewykopclub
Zgłaszam sprawę do Indiańskiego Trybunału Guarani. Patrz, już obradują, co zrobić z takim barbarzyństwem.( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zarodziec_malaryczny997: Dlaczego nie?
Poważne pytanie - może jestem niedoinformowana, to się czegoś dowiem. ¯\_(ツ)_/¯
Poważne pytanie - może jestem niedoinformowana, to się czegoś dowiem. ¯\_(ツ)_/¯
@zarodziec_malaryczny997: To, że Yerba pochodzi z Ameryki Południowej i od Guarani oczywiście wiem. A zdjęcie (z podpisem "Guarani"), wkleiłam ze stronki o Yerbie, więc im zaufałam. Nie znam się na Indianach tak bardzo. Dzięki za wytłumaczenie. :)
- 460
O cie #!$%@?, Kim na prezydenta.
To jest najlepsza kobieca postać, jaką kiedykolwiek widziałam na ekranie. Nie jest przerysowaną cwaniarą, nie jest chodzącym kobiecym odpowiednikiem faceta, nie jest pseudozabawną trzpiotką, której każde ryzyko uchodzi na sucho, bo jest taka wygadana.
Ta postać ma swoje mocne strony i swoje słabości, wiele wątpliwości, dużo siły, ale takiej prawdziwej, porysowanej, nieidealnej.
W ostatnim odcinku było to wszystko pokazane. Niesamowita końcówka, Kim na prezydenta.
#bettercallsaul #
To jest najlepsza kobieca postać, jaką kiedykolwiek widziałam na ekranie. Nie jest przerysowaną cwaniarą, nie jest chodzącym kobiecym odpowiednikiem faceta, nie jest pseudozabawną trzpiotką, której każde ryzyko uchodzi na sucho, bo jest taka wygadana.
Ta postać ma swoje mocne strony i swoje słabości, wiele wątpliwości, dużo siły, ale takiej prawdziwej, porysowanej, nieidealnej.
W ostatnim odcinku było to wszystko pokazane. Niesamowita końcówka, Kim na prezydenta.
#bettercallsaul #
@BarkaMleczna: A do tego wszystkiego ma niesamowicie piękną, interesującą i unikatową barwę głosu. Czasami kilka razy oglądam jedną scenę, żeby tylko jeszcze raz jej posłuchać. :D
Wiem, że to portal że śmiesznymi obrazkami, ale mam całkiem poważne pytanie.
Lubie związki, ale nie lubię w nich siedzieć po uszy. Czy to normalne, że różowe chcą spędzać większość swojego wolnego czasu ze mną fizycznie lub pisząc?
Kocham bliskość, Kocham się przytulać i oglądać razem filmy czy zwyczajnie poleżeć obok siebie, ale codziennie? Przeraża mnie ten fakt.
Z ostatnią różową (i w sumie pierwszą) jak jej powiedziałem, że poprostu chce odpocząć
Lubie związki, ale nie lubię w nich siedzieć po uszy. Czy to normalne, że różowe chcą spędzać większość swojego wolnego czasu ze mną fizycznie lub pisząc?
Kocham bliskość, Kocham się przytulać i oglądać razem filmy czy zwyczajnie poleżeć obok siebie, ale codziennie? Przeraża mnie ten fakt.
Z ostatnią różową (i w sumie pierwszą) jak jej powiedziałem, że poprostu chce odpocząć
@Jerzynana: moim zdaniem to jest zależne od kobiety i tego, jaka jest. Niektóre nie potrafią ogarnąć sobie czasu same, inne nie chcą, bo wolą przebywać z kimś. Te normalniejsze zdają sobie z kolei sprawę, że każdy potrzebuje czasu tylko dla siebie, swoich zainteresowań, znajomych itd i one też tak robią. Ja np. chyba przeginałabym w drugą stronę, bo większość czasu wolałabym spędzać sama, bo tak lubię i nawet nie wyobrażam sobie
@numb027: I trochę nie wiem, czy to sarkazm czy powaga. Zakładam, że powaga. :D
Bo rozumiem, że komuś może wydawać się to dziwne, ale dla osób, które ze swojej natury potrzebują mieć dużo swobody, jest to rozwiązanie dobre. Nie oznacza przecież barykadowania się w tych pokojach jak w fortecach.
Bo rozumiem, że komuś może wydawać się to dziwne, ale dla osób, które ze swojej natury potrzebują mieć dużo swobody, jest to rozwiązanie dobre. Nie oznacza przecież barykadowania się w tych pokojach jak w fortecach.
RPO: Koronawirus. Bliscy nie mają kontaktu z umierającymi dziećmi
Rzecznik Praw Obywatelskich:Dzieci podczas pobytu w szpitalu muszą mieć stały kontakt z rodzicem.(...)Bliscy nie mają kontaktu nawet z umierającymi dziećmi. RPO powołuje się na inf. prasową że "z powodu koronawirusa nastolatka kilka dni konała w samotności. Zdruzgotana matka siedziała pod drzwiami".
z- 85
- #
- #
- #
- #
- #
- #
@Kruszyn99: Niby mogą, ale to nie to samo co rzeczywista obecność. Mam szczerą nadzieję, że nie straciłeś/aś nigdy nikogo bliskiego i dzięki temu nie zdajesz sobie sprawy, ile dla kogoś może znaczyć i jak długo się pamięta ostatni dotyk, złapanie za rękę, pocałunek najbliższej osoby.
@r0k0: Jeżeli po prostu wstawiła swoje zdjęcie na zasadzie np. avatar na jakiejś stronie, to jaki problem jest w tym, żeby je po prostu zlekceważyć? Tylko ładne osoby mogą tak robić z poczuciem bezpieczeństwa, że żaden debil-esteta nie zrobi z tego afery na cały internet?
A nawet jeśli poprosiła o ocenę, to czy po prostu z taką ludzką empatią nie można wypowiedzieć się w sposób szczery, ale konstruktywny, bez obrażania i
A nawet jeśli poprosiła o ocenę, to czy po prostu z taką ludzką empatią nie można wypowiedzieć się w sposób szczery, ale konstruktywny, bez obrażania i
@2zlote: Nie jestem znawcą tego gatunku, ale od zawsze na zawsze będę uważać, że jest to najbardziej niedoceniony wokalista wśród tych najpopularniejszych zespołów grungowych, mimo że najbardziej utalentowany. Jego koniec był dramatyczny, choć nie tak bardzo spektakularny jak strzelenie sobie w głowę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Może to dlatego...
Ale stawiam, że dla niego tak byłoby lepiej. Pewnie nie byłby zadowolony, gdyby jego nazwisko i logo zespołu
Ale stawiam, że dla niego tak byłoby lepiej. Pewnie nie byłby zadowolony, gdyby jego nazwisko i logo zespołu
- 14
Pamiętam jak w ostatnie wakacje miałem zAjEbIaSzCze postanowienie, złapała mnie wtedy mocna motywacja na zmianę swojego życia, na słynne WYJŚCIE Z PRRZEGRYWU.
Moim planem było jeżdżenie po pobliskich wioskach i mniejszych miasteczkach na rowerze - stulejarskie bike tripy, pod wpływem substancji psychoaktywnych lub/i alkoholu na odwagę i zagadywanie do spotkanych dziewczyn, zdobywanie nowych znajomości!
Skończyło się jak się można domyślać - jak już jakąś minąłem (tak a propos to jakaś tragedia, jak
Moim planem było jeżdżenie po pobliskich wioskach i mniejszych miasteczkach na rowerze - stulejarskie bike tripy, pod wpływem substancji psychoaktywnych lub/i alkoholu na odwagę i zagadywanie do spotkanych dziewczyn, zdobywanie nowych znajomości!
Skończyło się jak się można domyślać - jak już jakąś minąłem (tak a propos to jakaś tragedia, jak
@Yassassin: Na ten rok miałam trochę podobne plany z rowerem w roli głównej na zdobycie kogoś ciekawego do znajomości, tylko nie byłoby to zagadywanie na żywo (szanuję za odwagę), ale zgadywanie się na różnych stronach w internetach, ale mi przerwała pandemia. Jakby świat chciał coś zasugerować... I wychodzi na to, że nie ma czego żałować, bo pewnie by się skończyło jak u ciebie xD
PS Nie wydaje ci się, że "substancje
PS Nie wydaje ci się, że "substancje
@Yassassin: Też jeszcze nie wiem, do końca jak dokładnie takie strony działają, ale chyba nie są takie trudne w obyciu. I dla mnie np. taki sposób wydaje się być prostszy niż zapoznawanie ludzi w rzeczywistości. I być może mógłbyś wtedy zrezygnować z uspokajaczy na odwagę, bo chociaż mogą one ułatwiać zadanie (doraźnie), to zdecydowanie powinno się walczyć się z potrzebą ich używania na dłuższą metę, szczególnie że jazda rowerem pod wpływem
@Yassassin: Hmm... faktycznie nie powiedziałabym, że 60letni kompan rowerowy spełniałby oczekiwania w zakresie zdobywania nowych znajomości :D
Na pewno są strony na facebooku, na których ludzie poszukują towarzyszy do podróży, zdarzają się tam propozycje np. wycieczek pieszych, choć w mniejszości, na pewno można się ogłosić z rowerowymi. Nie interesowałam się jeszcze tym na tyle (na razie mam inne obowiązki :(), żeby znaleźć jakieś strony skierowane do rowerzystów, ale w dzisiejszych czasach
Na pewno są strony na facebooku, na których ludzie poszukują towarzyszy do podróży, zdarzają się tam propozycje np. wycieczek pieszych, choć w mniejszości, na pewno można się ogłosić z rowerowymi. Nie interesowałam się jeszcze tym na tyle (na razie mam inne obowiązki :(), żeby znaleźć jakieś strony skierowane do rowerzystów, ale w dzisiejszych czasach
@Antydepresant: Mogło być gorzej. Mogłeś już zalać sobie yerbę, rozsiąść się wygodnie gotowym do siorbania i machnąć ręką jak idiota zahaczając o bombillę i wylać wszystko wszędzie. Na siebie, na podłogę, na biurko i jakimś cudem także na klawiaturę. (╯︵╰,)
@Antydepresant: Skitrana na czarną godzinę. :D
Zioło przyszło, mam małe zapasy na kwarantannę.
#yerbamate
#yerbamate
@magicznyy: Z tego, co się orientuję Verde Mate to yerba nie dymiona. Czy próbowałeś kiedyś Yerba Mate Green (takie żółte opakowanie, przykład na obrazku)? Osobiście rzadko piję nie dymione yerby, ale z tego, co pamiętam, są podobne w smaku, a być może znajdziesz jakieś inne smaki, których nie ma Verde Mate. Wiem, że jest m.in. pomelo i pomarańcza. Bardzo delikatne i łagodne.
Niebieska Amanda to despalada (same liście, bez patyczków), suszona
Niebieska Amanda to despalada (same liście, bez patyczków), suszona
- 16
za pół roku stuknie mi czarodziej, nigdy nie byłem na randce, nigdy nie byłem na spacerze ze znajomą, od jakiś 7-8 lat nie obchodziłem swoich czy cudzych urodzin więc mój social skill podziwia od spodu dno rowu marsjańskiego i nie zapowiada się żebym uniknął wbicia czarodzieja.
#przegryw #stulejacontent #tfwnogf
#przegryw #stulejacontent #tfwnogf
@wchodzacy_w_przegryw: Jaki dziwak? To zależne od osoby. Na 100% są dziewczyny, dla których pierwsza randka na rowerze to świetny pomysł, a jak ktoś zgłodnieje, to w przerwie można zorganizować jakiś a'la piknik i wtedy pogadać o czymś poważniejszym. Dla mnie sprawa lepsza niż siedzenie na tyłku przy oklepanej kawie.
@wchodzacy_w_przegryw: No nie kojarzę jeszcze wszystkich stąd tutaj, ale jak jego pasją jest rower, to tym bardziej powinien sobie szukać kobiety, która na myśl o pierwszej randce na rowerze będzie się cieszyć, a nie uciekać. Kwestia tego, że bycie monotematycznym może być problematyczne w relacjach z ludźmi (generalnie, nie tylko z kobietami) to już inny temat (ale czy op taki jest, to nie wiem). Nad tym jednak można pracować.
@Trintron: Czytam ten mój komentarz i nie wiem, skąd twój pomysł, że moim zdaniem partnerka koniecznie musi mieć te same zainteresowania. Nie o to mi chodzi. Super jest, jak je dzieli. Super jest też to, jak - oprócz wspólnego hobby - każdy posiada jakieś własne, tylko dla siebie. Ale przydałoby się też, żeby partner nie reagował niechętnie na hobby drugiej osoby, którego niekoniecznie podziela. To takie generalne założenie, bo z tego,
@mati1990: Jeździsz 200 km tak bez przerwy? Z jaką prędkością średnio? Jak mogę wiedzieć.
I życzę ci, żebyś wpadł kiedyś na fajną dziewczynę na szosówce. Poważnie. Na pocieszenie napiszę, że znam jedną parę takich kolarzy z pasji, a ogółem znam bardzo mało ludzi, więc możliwe, że to nie jest znowu taki jednostkowy i anegdotyczny przypadek.
I życzę ci, żebyś wpadł kiedyś na fajną dziewczynę na szosówce. Poważnie. Na pocieszenie napiszę, że znam jedną parę takich kolarzy z pasji, a ogółem znam bardzo mało ludzi, więc możliwe, że to nie jest znowu taki jednostkowy i anegdotyczny przypadek.
- 31
Nie mogę zdzierżyć, jak od małego jesteśmy indoktrynowani. Wystarczy się uczyć, bądź miły itp...
Budzisz się w wieku 25 lat i dociera do Ciebie, w jakim bagnie siedzisz. Nawet koleś po podstawówce ma lepsze życie. Ma to, czego Tobie brak od 15 roku życia i raczej nigdy nie będziesz miał.
Tak. Już widzę to "wracanie do życia" w wieku 25 lat. Szanse są mizerne. Każdy już ma grupki znajomych, różowe. U innych
Budzisz się w wieku 25 lat i dociera do Ciebie, w jakim bagnie siedzisz. Nawet koleś po podstawówce ma lepsze życie. Ma to, czego Tobie brak od 15 roku życia i raczej nigdy nie będziesz miał.
Tak. Już widzę to "wracanie do życia" w wieku 25 lat. Szanse są mizerne. Każdy już ma grupki znajomych, różowe. U innych
@kamil150794: Za to "wystarczy się uczyć, bądź miły..." też często mam żal. Jest to jeden z czynników, przez które człowiek nie wyrabia w sobie podstawowej umiejętności radzenia sobie w konfrontacjach z innymi ludźmi i potem wyrasta z niego taka #!$%@? życiowa.
Ale > Już widzę to "wracanie do życia" w wieku 25 lat. Szanse są mizerne.? Może jestem dziwadłem, ale liczę na to, że właśnie, jak się zbiorę w sobie, to
Ale > Już widzę to "wracanie do życia" w wieku 25 lat. Szanse są mizerne.? Może jestem dziwadłem, ale liczę na to, że właśnie, jak się zbiorę w sobie, to
- 0% talentu 0% aparycji 0% charyzmy 100% spierdolenia
Czemu na ogół różowe są takie wygodne... żeby księżniczka ruszyła