Aktywne Wpisy
Satan696 +18
Mam pytanie do ludzi z tagu, jak by wy dajecie sobie rade z tak specjalnymi przypadkami jak @BayzedMan? Typowi zwrocilem uwage ze ip nic nie znaczy i ze moze byc z kijowa i tak i tak a ten zaczal nerwowowo probowac udowadniac mi ze on jest z polski(xD). Jakies zapraszanie na discordy, fotki dowodow na prif i inne cuda. Na koncu nazwal mnie iwanem i wywalil cala rozmowe z watku. Moze
Kick_Ass +39
#pokazmotor #motocykle #benelli
5k km za mną. Już polubiłem się z tym sprzętem. Na miasto jak znalazł.
5k km za mną. Już polubiłem się z tym sprzętem. Na miasto jak znalazł.
Dominika Wielowieyska:
Koronawirus na chwilę zamroził głębokie podziały w obozie PiS, ale dziś te spory znów ożyły.
Jarosław Kaczyński naprawdę cały czas wierzy w to, że wybory da się przeprowadzić. Strach przed epidemią uważa za histerię. On naprawdę sądzi, że wizyta w lokalu wyborczym nie jest niczym nadzwyczajnym. A tych w obozie PiS-owskiej prawicy, którzy mają inne zdanie, postrzega jako wrogów. Jest na nich zwyczajnie wściekły.
Na razie na czarnej liście u Kaczyńskiego jest wicepremier Jarosław Gowin, który na własną rękę bez konsultacji z liderem rzucił pomysł wyborów za rok.
Kaczyński uważa też, że Gowin razem z Mateuszem Morawieckim stoją za buntem Andrzeja Dudy w sprawie TVP. Prezes PiS sądzi, że Duda jest zbyt słaby, aby samemu móc się zdecydować na rewoltę i doprowadzenie do odwołania z funkcji prezesa TVP Jacka Kurskiego. Winą za to zamieszanie obarcza Morawieckiego i Gowina. Duda odzyskał parę punktów u prezesa, bo na razie konsekwentnie trzyma się wersji z wyborami o czasie.
Morawiecki zachowuje się ostrożnie. Wie, że głosowania być nie powinno, ale publicznie nie kwestionuje tezy o terminowych wyborach. Uważa, że problem rozwiąże się sam, gdy po świętach będziemy wiedzieć, jaka jest liczba zakażonych. Tę samą taktykę nakazał ministrowi zdrowia Łukaszowi Szumowskiemu, który nie jest politykiem i dobrze wie, jakie zagrożenia niesie ze sobą koncepcja prezesa.
A Kaczyński jest już bardzo zły. Wie, że Szumowski może ogłosić po świętach, że epidemia nie zwalnia. Prezes uważa jednak, że to nie jest powód, aby wybory przesuwać.
Jeśli Szumowski z błogosławieństwem Morawieckiego ogłosi, że wyborów nie należy urządzać, to prezes zostanie dotkliwie upokorzony. I nie puści tego płazem. Gdy tylko sytuacja się uspokoi, rozliczy krnąbrnych i nieposłusznych. Już awantura o TVP sprawiła, że Kaczyński postanowił się policzyć z buntownikami: z Morawieckim i Gowinem. Teraz dojdzie jeszcze jeden powód: brak dyscypliny partyjnej w związku z wyborami prezydenckimi. A jeśli epidemia przyniesie szkody gospodarce i pogorszy nastroje, na kogoś winę trzeba będzie zwalić. Najlepiej na Morawieckiego. I poszukać nowego premiera wśród polityków, którzy w mediach prawie wcale nie istnieją w czasie epidemii. Nie chcą kojarzyć się z kłopotami. A są to Zbigniew Ziobro, Mariusz Kamiński i Mariusz Błaszczak.
#polityka #polska #epidemia #koronawirus #wybory #bekazpisu #dojnazmiana #bekazprawakow #bekazkatoli #neuropa #4konserwy
@Takiseprzecietniak: tylko, że oni nie mają lepszego kandydata
Morawiecki i Szumowski są ok dla większości Polaków, tym bardziej że Szumowski straszy ludzi i na razie zawyża prognozy. Jeśli jakimś cudem opanują epidemię to odwołanie Szumowskiego będzie głupie bo opozycja będzie ten temat grzała.
A jak nie opanują to i tak nie mają kogo wsadzić
No no, tylko czekac az nasz maly stalinek wybuduje sobie jakas nowa Bereze Kartuska, bo niestety takiej Kołymy geograficznie nam nie dano :/
@Takiseprzecietniak: ale tylko dlatego, że to było całkowicie nie w ich stylu - wywalić Beatkę pochodzącą z tłuszczy, z zapyziałej Polski powiatowej na intelektualistę bankiera
@Takiseprzecietniak: Zastanawia mnie czy Szumowski sam nie gra na swoje odwołanie. Ma znikome zdolności wpływu na górę, żeby sensownie kontrolować epidemię, w służbie zdrowia jest burdel, który coraz trudniej ukryć. Po co
Cóż, dziś to wszytko jedynie spekulacje, za par miesięcy się przekonamy, co banda naczelnika wymyśli.
Po świętach pewnie zapadną ostateczne decyzje, nie sadzę, żeby wcześniej - bo po co dawać ludziom temat do rozmów przy świątecznym stole? Albo może przed świętami wprowadzą stan klęski żywiołowej i przesuną wybory, żeby właśnie nie dawać ludziom tematu do narzekań przy
@Takiseprzecietniak: ale Gowin ma własne zaplecze i raczej kariery politycznej z naczelnikiem nie będzie chciał kończyć. A wybory w trakcie epidemii to jest koniec naczelnika, ich elektorat nie przełknie 20 000 zgonów (a tyle będą mieć Włosi prawdopodobnie)
To są spekulacje, ale ja delikatnie wierzę w rozsądek Gowina - bo nawet jak Suskiego
Możliwe, że Kaczor zrobi wielkie wyjście z cienia i sam ustawi się na stanowisku premiera, bo i tak to jest ostatnia kadencja PiSu