Wpis z mikrobloga

@nama: haha ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie, raczej nie będą mogli używać groźby "przyjdź jutro z tatą!". Prędzej to będzie "Oooj, bo przyjdę jutro z tatą" ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Cyrus717 mąż ogarnia matematykę Jednak wolałabym żeby córka wychowywała się z dziećmi i uczyła żyć w grupie. To raczej nie dla nas.

Zresztą chcemy małą wysłać do prywatnej szkoły gdzie będzie miała około 10 osób w klasie (do której zresztą chodziłam ja). To dobry złoty środek.
Jednak wolałabym żeby córka wychowywała się z dziećmi i uczyła żyć w grupie.


@nama: ja znam wiele dzieci z homeschoolingu i one uczą się w grupach. Homeschooling nie polega na tym, żeby zamknąć się w domu i wkuwać, tylko na organizowaniu nauki w ten sposób, żeby była ciekawa oraz pełna interakcji z ludźmi.

Nasz młody nie poszedł do żłobka, więc kwarantanna nie powinna nic zmienić, ale to nieprawda. Bardzo brakuje nam
@asique to brzmi fajnie tylko też bardzo absorbująco... Bo co z dzieckiem zrobić kiedy nie chodzi do szkoły a oboje rodzice pracują?

Natomiast idea grup zróżnicowanych wiekiem brzmi super, ale tu też mam obawy bo Kaja jest z 9 grudnia, już i tak będzie duża różnica jeżeli będzie miała np. Koleżanki ze stycznia
to brzmi fajnie tylko też bardzo absorbująco... Bo co z dzieckiem zrobić kiedy nie chodzi do szkoły a oboje rodzice pracują?


@nama: no tak, w takim przypadku często pozostaje wolny zawód albo praca na część etatu.
Ja nie pisałam o zróżnicowaniu wieku w formie jednego roku, bo to żadna różnica, tylko 2-3 lata.
W tym steinerowskim dzieci mają od 3 do 6 lat i te starsze opiekują się młodszymi. I to