Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#wojsko #pracbaza #kryzys #gospodarka #koronawirus #korpo

tl;dr

Czy ryzykować i mimo wszystko się przebranżowić?

Zabieram się do tego jak pies do jeża. Od 2017 w armii. 3800zł na rekę, a teraz od 2msc na L4 siedzę i czerwcu kończy mi sie kontrakt. Podpisywać kolejny czy ryzykować i się przebranżowić mimo to?

Niby pewna robota, bo państwówka, ale ciągnie mnie żeby się rozwijać. Samemu się nauczyłem niemieckiego na B1, angielski przyszlifowałem do C1, uczę się excel i VBA, i chce uderzać w korpo, a potem #emigracja

uczę się po 5-8h dziennie

Warto ryzykować czy będzie taki kryzys, że mnie zmiecie z planszy?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
  • 27
@AnonimoweMirkoWyznania: o nie, to znowu anonimowy żołnierz. Chłopie #!$%@? te korpo, tylko się wyszuszysz jak śliwka tam i ci tylko testosteron spadnie. Siedź se w woju do emerytury. Chcesz więcej kasy, jedź do Syrii czy Afryki i strzelaj do niebiałych. Gówno cię czeka w korpo a w woju może coś przezyjesz albo poznasz kogoś z WSI CBS i sie wkrecisz w grubsze klimaty.