[Mav]

Ej dlaczego ludzie z #antynatalizm to w większości bedzietne lambadziary i piwniczaki z tagu #przegryw ? Ludzi w związkach na tym tagu można policzyć na palcach jednej ręki. Nie jesteście chyba przekrojem społeczeństwa co? Przecież wypowiadacie się na tematy których nie macie pojęcia niczym świnia o gwiazdach.
Moja żona też nie chciała mieć dzieci jak zaczynaliśmy się spotykać, ale na szczęście zmieniła zdanie :)
Przypominacie bardzo przegrywów krzyczących "loszki to coorvy", którzy nie mieli nawet okazji potrzymać za rękę :(
I jeszcze te odkrywcze, otwierające oczy, sentencje: "wszyscy umrzemy", "nic nie ma sensu", "zgnijesz ty i twoje dzieci w ziemi". XD o #!$%@? rzeczywiście! XD dobrze ze mi to wykopki uświadomiły bo nieźle bym się zdziwił koło osiemdziesiątki xD. Nataliści to wiedzą głąby. Tu idzie o coś innego, o czym nie macie zielonego pojęcia :)

[Mav]

Zapomniałem dodać wlepki (・へ・)

[paul772]

Ej dlaczego ludzie z #antynatalizm to w większości bedzietne lambadziary i piwniczaki z tagu #przegryw ?

@Mav: ej, epidemia koronowirusa nie nauczyła cie niczego? To ze widzisz na tagu #antynatalizm w większości przegrywów to nie znaczy ze pupulacja antynatalistów składa się w większości z przegrywów.

[jim78]

@Mav: Co ma antynatalizm do tego czy ktoś jest w związku czy nie ? :D Można być tzw ,,wygrywem" i być antynatalistą i być przegrywem. Chodzi o konsekwencje płodzenia przyszłego bachorka i losowość jego losu. O nic więcej nie chodzi. Kwestia refleksji, analizy, skutków owych działań.

[V.....r]

@Mav: Ja jestem nieogarem życiowym, sam siebie nie potrafię ogarnąć, więc po co jeszcze miałbym robić gówniaka? Pytanie hipotetyczne, bo żeby go zrobić trzeba mieć z kim. Zrobiłbym go no i co? Nie potrafiłbym się nim zająć należycie. Jakie by miał wzroce? Ojciec spierdon?

[strfkr]

@Mav:

Ej dlaczego ludzie z #antynatalizm to w większości bedzietne...

kurde no nie wiem czemu xD A te dalsze wyzwiska to pozwolę sobie pominąć bo typowe #urojenianatalistow

[xarcy]

chodzi o to, że starzy ciągle pytają "kiedy wnuki?"

@Mav:
Bo im instynkt każe. Myślisz pewnie, że chodzi o miłość, troskę, a to po prostu informacja genetyczna chce przejść na następne pokolenia.

[kruszon_]

Drogi @Mav, jestem w związku od ponad dekady, chętnie odpowiem na wszystkie Twoje pytania. Musisz niestety wiedzieć, że mój partner może umrzeć w dowolnym momencie (niekoniecznie koło 80tki jak sobie wymyśliłeś) i jest obawa, że zostanę przeniesiona do grupy depresyjnych, bezdzietnych lambadziarokociar. Nie wiem, czy jesteś w stanie to zrozumieć, bo nataliści lubią szczycić się i brać za pewnik swoją obecną sytuację życiową.
W każdym razie spiesz się z tymi pytankami,

[kruszon_]

@cppguy

Ryzykuj swoim życiem do woli.

[Mav]

@kruszon_: @Jarczenko: chyba nie umiecie czytać :) nie napisałem że wśród antynatalistów nie ma ludzi w związkach tylko że można ich policzyć na palcach jednej ręki :) Mimo że to przenośnia to nie spodziewałem się, że będzie was tak mało xD Śmiało, mam jeszcze trzy palce :)

[kruszon_]

@Mav

Tu idzie o coś innego, o czym nie macie zielonego pojęcia

Ok, jeśli nie masz żadnych pytań, to napisz chociaż o czym nie mam pojęcia.

[B.....a]

@kruszon_: Daj mu spokój, widzisz że gość został osrany i jego wpis, doliczył się że nie-przegrywów jest dwóch bo tylu osobom się chciało mu w ogóle odpisać, dodstkowo musi męczyć liczenie na palcach - jeszcze mu braknie i się pogubi w kalkulacjach. Napiszę Ci wszystko "o czym nie macie pojęcia" za dobre piwo, bo nic nowego nie wymyśla żeby zracjonalizować swoje istnienie. To samo od początku dziejów, tylko w innej oprawce.

[kruszon_]

@Bazarnia przepraszam, nie wiem co sobie myślałam

[M.....D]

@Mav: a ile małpka naliczyła ludzi samotnych?