@luczjanoitaliano: może coś mniej skomercjalizowanego? Spedballa z Cornellem i Staleyem, chociaż w sumie z narkotyków miałem do czynienia tylko z piwem, więc kiepski ze mnie zawodnik.
@luczjanoitaliano: Ja na przykład wolę takiego wykonawcę jak Cobain, który grał takie solówki, niż kogoś kto ma mega zajebisty talent. Bo do poziomu grania Kurta mogę jako tako dojść, mogę się z nim utożsamiać. Jeśli typ bez talentu doszedł tak daleko i osiągnął tak wiele, to ja również bez talentu mogę dojść daleko i osiągnąć wiele. To po prostu inspirujące i zachęcające do tego by samemu tworzyć bez względu na to
@czlowiekzcegla: A ja wole kogoś kto gra zajebiste solówki, bo co z tego, że masz talent? Co ci daje sama smykałka jeżeli tego nie szlifujesz? I tutaj główną rolę odgrywa ciężka praca nad tym. Kolesie którzy osiągnęli zajebisty poziom czy to na gitarze czy perkusji czy innym instrumencie włożyli lata pracy żeby stać się kozakami. Co do samej Nirvany to kompletnie nie rozumiem ich fenomenu, bo pomimo kilku zjadliwych kawałków są
@czlowiekzcegla: Cobain bez talentu ? Nie wiesz co gadasz człowieku. Unplugged to najlepsza płyta w historii,a jeśli chodzi o pracę nad nią to żona opowiadała ile nad tym siedział. To nie jest tak, że pieprznął w gitarę i nagle stał się popularny. Grał może muzę nie dla każdego ale talentu odmówić mu nie można.
@StrongSilentType: no są podobne i co z tego? Rownie dobrze moglbys napisać że Killong Joke zerżnęło z the damned. Poza tym nie wiem jak mozna dawać o to #!$%@? kto napisał jaką piosenke i od kogo zerżnął. To są kwestie pomiędzy muzykami i ich agentami żeby rozliczali sie do do kasy. Come as you are jest zajebistą piosenką którą zajebiscie sie slucha i mam #!$%@? na to kto jest jej autorem.
@TurboDynamo: bo taki był ten ciąg. The Damned >>>Killing Joke>>>Kobejnik. Do tego po tym, jak KJ wytoczyło mu proces o plagiat, to chłop chciał się zabić, bo bardzo sobie cenił KJ ( ͡°͜ʖ͡°) A Come As You Are jest #!$%@?ą aranżacją obydwu kawałków i tylko bieda piosenką, obydwa oryginały łykają CAYA bez popity.
@StrongSilentType: no #!$%@? jak ty mi mowisz ze ktos nie ma talentu bo ci jego muzyka sie nie podoba. #!$%@? mam w to czy ci sie to podoba czy nie, poszło za nim całe pokolenie lat 90 i to sie liczy a nie jakiś zgorzkniały pierdziel na wykopie xD
@TurboDynamo: czuję się, jakbym gadał z fanem Metalliki. W pewnym momencie jednak trzeba wyjść z gimnazjum (liceum) i ogarnąć, że to jednak jest równie dobre, jak U2. To, że pokelenie za czymś poszło, czy coś jest popularne, nie znaczy, że jest dobre. Najlepszym przykładem jest Zenek Martyniuk ( ͡°͜ʖ͡°)
@StrongSilentType: Uwaga, mamy tutaj prawdziwego melomana, który wyżej sra niż dupę ma. Zaglądamy na profil i co tam widzimy? Masę black metalu, czyli co, idąc Twoim tokiem myślenia "fan Nirvany = małolat/gimnazjalista", to fan ekstremalnych odmian metalu równa się podstarzały kuc? Nie ośmieszaj się człowieku, bo sam zachowujesz się jak dzieciak, próbując rozsądzać jaka muzyka jest dobra, a jaka zła. Dlaczego rościsz sobie do tego prawa? Niech każdy słucha tego co
#czarnyhumor #heheszki #humorobrazkowy #koronawirus
źródło: comment_1584996992QlGAyq9qBdmmOzta4htIuS.jpg
PobierzUnplugged to najlepsza płyta w historii,a jeśli chodzi o pracę nad nią to żona opowiadała ile nad tym siedział.
To nie jest tak, że pieprznął w gitarę i nagle stał się popularny. Grał może muzę nie dla każdego ale talentu odmówić mu nie można.
Poza tym nie wiem jak mozna dawać o to #!$%@? kto napisał jaką piosenke i od kogo zerżnął. To są kwestie pomiędzy muzykami i ich agentami żeby rozliczali sie do do kasy. Come as you are jest zajebistą piosenką którą zajebiscie sie slucha i mam #!$%@? na to kto jest jej autorem.
A Come As You Are jest #!$%@?ą aranżacją obydwu kawałków i tylko bieda piosenką, obydwa oryginały łykają CAYA bez popity.