Wpis z mikrobloga

@ElectroNICK: Panikowac nie panikuja choc srajtasmy to juz z 2 tygodnie w sklepie nie widzialam :D I drozdzy, chodzi za mna drozdzowka ale bez drozdzy jej nie upieke.
Ale ludzie to idioci. Wczoraj bylo bardzo cieplo i to co sie dzialo w parkach, na placach zabaw, mnie zmrozilo. Ludzi tlumy, doslownie jeden na drugim. Pikniki w sporych grupach, chmary spacerowiczow. Szkoly, przedszkola zamkniete, starzy na opiece/home office to wszyscy wylegli na
@Hertha ale świeżych drożdży nie ma, czy w proszku też? Wydaje mi się że dzisiaj w Lidlu na xbergu widziałem drożdże w proszku :P sam już wcześniej zapas zrobiłem.
Ale papieru rzeczywiście brak.
@Hertha
@maarcinn2 w "moim" Lidlu do tego dochodzą wyczyszczone lodówki z mrożonek i pakowane pieczywo (typu chleb tostowy albo bułki do piekarnika). Ale papier toaletowy był, tylko że ten droższy. Kryzys kryzysem ale oszczędzać trzeba. xD