Wpis z mikrobloga

@jaroty: no #!$%@? nie jesteśmy przygotowani, w zasadzie nawet rząd tego bezpośrednio nie powiedział i dlatego zamyka wszystko co się licząc, że środków wystarczy i to zatrzymają XD
  • Odpowiedz
@jaroty:

Jakbym to ja zarządzał tym wszystkim, a jestem logistykiem, to mniej więcej tak bym to właśnie widział: gromadzenie ile się da środków w centrum. Na tę chwilę, w oddziałach tylko absolutne minimum. Co to daje? Możliwość reagowania, gdy przyjdzie eskalacja. Przecież to nie wybuchnie na raz i wszędzie. Wtedy masz możliwość dystrybucji do miejsc, gdzie jest potrzebne. Rozparcelowanie zapasów wszystkim po równo, radykalnie utrudnia działanie, gdy przyjdzie naprawdę zły
  • Odpowiedz