Wpis z mikrobloga

Ta panika w narodzie powoli robi się absurdalna. O ile rozumiem osoby starsze (+70) i w ich przypadku mała panika jest wręcz wskazana, tak młodzi ludzie srający w gacie, żeby tylko się nie zarazić w obawie o swoje zdrowie są śmieszni. I tak prędzej czy później większość populacji zachoruje.

Nie wspominam już o tym, że większość młodych przejdzie to jak przeziębienie. Znacznie gorszy będzie stan gospodarki przez tę panikę. To będzie dramat, pod tym kątem ja panikuję.
#koronawirus
  • 77
żeby Polacy przez ten rok-półtora roku żyli tak jak dzisiaj


@rorf46:
NIE BĘDĄ
Jeśli nawet tak długo przyjdzie czekać, tworzone będą systemy i struktury umożliwiające jak najbardziej normalne funkcjonowanie.
Szczególnie w kwestiach gospodarczych, a za nimi społecznych. To po prostu kwestia CZASU ( znowu )
@rorf46:
Nikt, a szczególnie przedsiębiorcy, nie będzie siedział i czekał z założonymi rękami.
Trochę wiary w ludzką pomysłowosć, zdolność do adaptacji.
@rorf46 niektórzy potrafią znaleźć zdjęcie z wycieczki na czyimś facebookowym profilu i piętnować go jak wroga ludzkości, bo ośmielił się pojechać do Hiszpanii czy innej Tajlandii.
Z punktu widzenia gospodarczego raczej trochę ogarniam i pod tym kątem my rozpieprzamy gospodarkę, a Brytyjczycy starają się ją ratować. Spolecznym - my mamy panikę, a Brytyjczycy raczej na luzie w większości podchodzą.


@rorf46: Przecież cała gospodarka to tylko pochodna życia człowieka a nie cel sam w sobie.
Ciekawe czy tak samo na luzie będzie gdy zaczną masowo umierać i dla chorujących nie będzie żadnej pomocy bo system opieki się zapcha.
@puszkapandory: tak, tak, gospodarka nie jest celem samym w sobie, ale też inaczej będziesz mówić, gdy ludzie będą popełniać samobójstwa, bo strzelili bankruta przez obecną sytuację. Chcesz im mówić, że „to tylko pieniądze”?

Co do procentów. Zauważ, że jest wiele osób, które zostały zarażone koronawirusem i przechodzą to bezobjawowo - powinny być jakieś szacunki i te osoby wliczać do statystyk.
Co do procentów. Zauważ, że jest wiele osób, które zostały zarażone koronawirusem i przechodzą to bezobjawowo - powinny być jakieś szacunki i te osoby wliczać do statystyk.


@rorf46: Jakaś część z pewnością jest dlatego usunąłem wcześniejszy komentarz i zmodyfikowałem go. Jakkolwiek takich przypadków nie może być zbyt dużo bo wywoływałoby to dużą liczbę zarażeń z nieznanego źródła podczas gdy tam gdzie śledzi się zarażonych (choćby Korea) większość da się połączyć.

Chociaż
I tak prędzej czy później większość populacji zachoruje.


@rorf46: Czemu ludzie to wciąż powtarzają? Spójrzmy na Chiny. Mniej niż 100 tys. zarażonych i u nich już się praktycznie kończy. Nawet jeśli kłamią i prawdziwa liczba jest 100 razy wyższa, to mamy 10 milionów na kraj liczący ponad 1,3 miliarda ludzi. Ni #!$%@? nie wygląda mi to na większość. Mnożąc oficjalne dane przez 100 nie dostajemy większości, więc na jakiej podstawie ludzie
@rorf46: Nie, ale nie widzę przesłanek ku twierdzeniu, że większość ludzi się zarazi, więc nie widzę sensu w powtarzaniu tego.

Przydałby się jakiś argument za tym, bo aktualnie jedyny dobry argument (chiny) jest przeciwko tej tezie. Liczba zarażonych spada.
@rorf46: I co z tego?
Każdy kolejne wystąpienie będzie coraz mniej groźne dla ludzi, bo będziemy wiedzieć z czym mamy do czynienia od początku. Szybkie testy będą niedługo, lekarstwo i szczepionka to też kwestia czasu.

Nawet pomijając to, to według oficjalnych danych z Chin, jeśli co roku wirus atakowałby tak samo, to ludzie nie żyją tak długo by kiedykolwiek zaraziło się większość ludzi. (oficjalne dane razy 100 i mamy niecałe 10%
@rorf46 no nie wiem, ja otrzymuje leki immunosupresyjne, więc nie wiem jak mój organizm sobie poradzi. Poza tym ta panika jest wskazana, bo można nie mieć objawów albo przejść łagodnie ale niepotrzebnie pozarażać innych. Zbiorowa odpowiedzialność...
Hipotetyczna sytuacja.

Przez decyzję RZĄDU Johnsona ( jeśli o nim pisałem jako o decydencie, to z oczywistego powodu personifikacji rządu, który reprezentuje ) poumiera 10k babć i dziadków jego wyborców, podczas gdy np. w PL doczekamy szczepionki lub leku z śmiertelnością tychże na poziomie 1-2k, jak sądzisz, co będzie z nim i jego ekipą w UK?


@sidhe: dodaj jednak stan gospodarki w UK i PL po podjętych działaniach. Bo to będzie
rozwalenie gospodarki/bezrobocie będzie tragedią dla milionów..


@Nieszkodnik:
Nie będzie, jeśli wdrożą odpowiednie procedury, regulacje.
Po prostu brytom dzisiejszym, szczególnie młodym, nie mieści się w głowie np. poruszanie się na ulicy i w pracy w kombinezonie BIO.
BO #!$%@? NIE ZOBACZĄ NOWEJ MINI NA MOJEJ TŁUSTEJ D@PIE!!
tak młodzi ludzie srający w gacie, żeby tylko się nie zarazić w obawie o swoje zdrowie są śmieszni


@rorf46: Ja sram w gacie nie w obawie o własne życie, bo ja jako zdrowy mogę przejść bezobjawowo, ale rodziców mogę zarazić, a oni nie są w pełni zdrowi już teraz, więc ryzyko jest duże.
@TomdeX:
ja mamuśke ( rocznik `39) wrzuciłem pod ścisły dozór sister.
Może opanuje, żywotna jest kobita. Pilates, Tai-Chi, wedrówki górskie..ciężko będzie opanować..
Ej ale młodzi mogą panikowac nie dlatego że się martwią o własne dupy. Mam 22 lata i nie wychodzę z domu, zrobiłam zapas jedzenia i nie spotykam się z nikim. Siedzę w domu pod lasem bo Uwaga opiekuje się 88 letnia babcia. Nie wychodzę mimo, że dla mnie to byłaby zwykła grypa właśnie ze względu na nią... Więc tak. Młodzi ludzie też mogą "panikowac".
@rorf46: Dokładnie, niech się stare baby martwią, to nie dżuma


@EmiliaByun:
yhymm...
a gdy okaże się, że masz ukrytą wadę serca, i będziesz konać pod respiratorem, też tak będziesz pierd@lić?
Twoi rodzice przyjdą i spluną, no bo " może nie stara, ale z defektem jest, niech zdycha"?
Ciekawi, jak bardzo egoistą zjeb@nym trzeba być, by tak pisać
@Nieszkodnik
Doczytalem te ich twierdzenia ekspertow, na ktorych opieraja sie decyzje rzadu.
O potencjalnym zagrozeniu mutacja wirusa, zabijajaca takze mlodych, nie ma nic. Tylko kasa sie liczy, i opinie za tym stojace