Wpis z mikrobloga

@NightWing: a co w tym złego? Lotniska, dworce, metra to wszystko cały czas działa i póki co będzie działać. Sam mam kupione loty na maj.

Nie powinno się jechać do krajów faktycznie zagrożonych (i unikać skupisk ludzi), a nie tam gdzie jest względny spokój.
  • Odpowiedz
@Krupier: Przecież na Grecji nie ma spokoju i nie właśnie z powodu koronawirusa, ale również z powodu akcji imigrantów. Więc nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć, a w sumie w Grecji jest 89 osób zarażonych koronawirusem, także nawet i przez to jakoś spokoju nie ma.
  • Odpowiedz
Przecież na Grecji nie ma spokoju i nie właśnie z powodu koronawirusa, ale również z powodu akcji imigrantów.


@NightWing: ale zdajesz sobie sprawę z tego, że Grecja to nie tylko granica z Turcją?

a w sumie w Grecji jest 89 osób zarażonych koronawirusem


@NightWing: i co to jest 89 osób na cały kraj? Po Polsce też nie będziesz jeździł jak dobije do podobnej liczby?
  • Odpowiedz
@Krupier: chłopie Ciebie to do sanepidu powinno się zgłosić. Leć od razu do Włoch najlepiej. To po co zamykanie szkół, różnych instytucji, nakazywanie domowej kwarantanny? Sam jestem wkurzony sytuacją, ale co zrobić... Nie chciałbym cierpieć przez miesiąc na tą gównochorobę, ani też w sumie niepotrzebnie być zamknięty w kwarantannie. Miałem wybrane różne fajne oferty wczasowe, ale raczej będzie to chyba istny spontan, jeśli wszystko się uspokoi. Trochę rozwagi, pokory. Podróże nie
  • Odpowiedz
@NightWing: nikt nie nakazuje zdrowym ludziom domowej kwarantanny. Szkoły, kina itp. to miejsca gdzie jednocześnie na raz przebywa blisko siebie dużo ludzi, stąd ta profilaktyka.

Panika nie jest wskazana, syndrom wyparcia również. Przemieszczania ludzi i tak nie ograniczysz, a wyjechanie do krajów bez podwyższonego ryzyka i zachowując odpowiednie środki ostrożności nie jest niczym złym.
  • Odpowiedz