Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#przegryw #zwiazki #niebieskiepask #blackpill #redbill #bluepill #sex

Witam po około 4 miesiącach. Mija około rok od kiedy zdecydowałem zmienić coś w swoim życiu i wychodzić z #przegryw.

W porównaniu do innych potrafiłem:
- Pozbyć się fobii społecznej (wyjście do klubu, na dyskoteke nawet w piątek i sobotę nie stanowi dla mnie najmniejszego problem). W pracy po paru miesiącach ludzie zmienili zdanie o mnie o 180 stopni.
- Potrafię rozmawiać z kobietami po dłuższym poznaniu nie jest to może najwyższy poziom ale jestem zadowolnony.
- Zmienić wygląd #!$%@?łem wszystkie stare ubrania i zaczełem ubierać się jak człowiek
- Zdobyłem prace która mnie interesuję i w przeciągu roku mogę dobić do 4k na rękę, a w kolejnych do nawet 15k (perspektywa 5-8 lat)
- Potrafiłem pogodzić się z tym że życie zaczełem dopiero po 27 roku życia (że przespałem młodość)

Jednak ja nie proszę was o poradę ja o nią błagam na kolanach. Jak zdobyć kobietę. Jeśli teraz mi się to nie uda zabiję się, ale nie z powodu konkretnej kobiety tylko dlatego, że już nie potrafie żyć bez miłości. Kolejnego odrzucenia nie przeżyję.

Już widzicie dlaczego jest tak dużo samobójstw. Bo mimo naprawdę ciężkiej i trudnej drogi nie jesteś w stanie tuż przy samym końcu poradzić sobie z problemem...

Jeżeli mi się nie uda. Próbowałem i zrobiłem wszystko co mogłem...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
  • 7
Jak zdobyć kobietę.


@AnonimoweMirkoWyznania: Każdą zdobywa się inaczej. Uniwersalne rozwiązania w tym temacie nie istnieją. ( ͡º ͜ʖ͡º)

już nie potrafie żyć bez miłości.

Ona do ciebie przyjdzie jak nauczysz się bez niej żyć i mimo jej braku będziesz szczęśliwy, oraz pogodzisz się z tym, że nigdy jej nie spotkasz. Wtedy będziesz na nią naprawdę gotowy, a ona sama cię znajdzie. ( ͡º ͜ʖ
Jak chce się coś zdobyć, to się podejmuje działania, a nie czeka


@Domiman: Kompletnie nie zrozumiałeś przesłania mojego komentarza. Chodziło mi o to, że zbytnie parcie na miłość i bycie z kimkolwiek, powoduje wiele desperackich zachowań czego często nawet nie jesteśmy świadomi. A desperacja bardzo odstrasza potencjalne kandydatki na partnerkę. Gdy zluzujesz, odpuścisz, zaczniesz mieć do tego dystans i normalne podejście, to zmienisz siebie przez co zaczniesz przyciągać płeć przeciwną. (
@GoSiulKa: to gratulacje, jesteś przypadkiem przynajmniej jednym na 1000. Jednak czekanie na coś takiego w przypadku faceta jest kompletnie bez sensu, bo najprawdopodobniej się nie doczeka. OP jest zdesperowany, ale pisanie "sama Cię znajdzie" jest nie na miejscu, bo na 99% tak się nie stanie. Powinien aktywnie próbować, a jak zacznie osiągać pierwsze sukcesy, to desperacja zacznie przechodzić.