Wpis z mikrobloga

@kisiel119: Czyli faktycznie wystarczy jeść jak człowiek a nie żreć jak zwierzę i zaczyna się spadać. Tak czy tak, powodzenia zarówno w spadaniu jak i zmienianiu nawyków żywieniowych. :)
@ludzik: dokladnie tak. wystarczy trzymac sie jednej zasady: jak najmniej weglowodanow. Ja dalej wpierdzielam dwa schabowe i kopiec ziemniakow na obiad ale zamiast pic cole do obiadu, popijam wode.
@kisiel119: masę trzeba przerabiać na mięśnie a nie zrzucać :D a co do rad wyżej jedz wszystko tylko z umiarem. Nieprawdą jest żeby unikać węglowodanów. Dobrze porobione amciu z węglowodanami sprawi że będziesz najedzony i naładowany. Bez zaglądania do lodówki co 30 minut bo głodny ;)
@kisiel119: chociaż rozumiem że mówiąc węglowodany masz na myśli produkty z dużą zawartością cukrów w węglowodanach. Zwłaszcza w napojach gazowanych o których wspomniałeś, a cola to już bomba. To faktycznie jest zbędne. Ale nie atakujmy węglowodanów samych w sobie ;) po prostu zwracajmy uwagę na napis 'w tym cukry'.