Wpis z mikrobloga

Mirko skarbnico wiedzy pomusz!
W piątek podczas przysiadów, będąc na dole coś mi strzelliło w odcinku lędźwiowym.
Byłem dzisiaj u fizjo i stwierdził tylko, że to nie dysk, pomasował, zrobił drenowanie kegosłupa (wtf?) i stwierzdił, że nic więcej nie może zrobić. Nie powiedział, co to, od czego to ani jak sobie z tym radzić. Oczywiście 150 zł poszłooo...
Zanim uderzę do kolejnego chciałbym się zapytać bo może ktoś miał podobne objawy i wie co to.

Objawy to ból bardzej z prawej strony kręgosłupa, gdzieś powyżej stawu krzyżowo lędzwiowego.
Podczas chodzenia czy stania jest praktycznie niewyczuwalny, aktywuje się dopiero przy schylaniu i bardziej przy prostowaniu.
Przy dłuższym siedzeniu, czy leżeniu, po wstaniu mam problem, żeby się wyprostować.
Przy wykonywaniu rozciągania z filmiku przez krótki czas czuję ulgę i mogę się normalnie schylać, później wraca do stanu pierwotnego.

#silownia #mikrokoksy #fizjoterapia
Prima_aprilis - Mirko skarbnico wiedzy pomusz!
W piątek podczas przysiadów, będąc na...
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Prima_aprilis: Rob przysiady jeszcze raz. Oczywisce lzej, ale nie pozbawiaj sie ruchu. Pewnie po tym strzyknieciu poszedles do domu? Po czyms takim (jesli to cos z miesniami) to warto sie jeszce poruszac. Porobic ciagi z pustym gryfem czy jakies siady leciutkie. Ruch to najlepszy lek.
  • Odpowiedz
@DywanTv: Hmm, w zasadzie przy wykonywaniu ruchów martwy/przysiad nie czuć bólu. Objawy się zgadzają więc chyba przetestuje tę metodę przez 2-3 dni.

Pewnie po tym strzyknieciu poszedles do domu?

Właśnie zostałem na siłowni i próbowałem to w granicach rozsądku rozruszać/rozciągnąć. Ale przyznam, że nie próbowałem wykonywać ruchów jak do martwego/przysiadu
  • Odpowiedz
@dssport: Lepszy niz 90% polskich, ale na zachodzie znajdzie sie wielu lepszych, na wschodzie pewnie tez, ale nie rozumiem po rosyjsku ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jesli chodzi o silownie amatorsko, rekreacyjnie to jest ok. Ale nie ma youtubera, ktory by od czasu do czasu glupoty nie powiedzial.

To moim skromnym zdaniem.
  • Odpowiedz
Byłem dzisiaj u fizjo i stwierdził tylko, że to nie dysk, pomasował, zrobił drenowanie kegosłupa (wtf?) i stwierzdił, że nic więcej nie może zrobić.


@Prima_aprilis: ( ʖ̯)
  • Odpowiedz
@Poemat: W sumie jak robia wiecej, to tez nie ufam np. pod katem rozumienia zartow, kiedy na koncu wypowiedzi jest lennyface ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A tak serio, to jesli moj uraz bylby zwiazany z dzwiganiem to nie chcialbym isc do fizjo, ktory sam nie dzwiga, zeby np. nie zalecal "nie robic". Ale u zadnego jeszce nigdy nie bylem, wiec moja opinia w tym temacie jest
  • Odpowiedz