[shopec]

Serwus, weekend minął pod dyktando chili, więc czas na szybką aktualizację z uprawy #chilishopec – której śledzenie niezmiennie polecam ;) W telegraficznym skrócie... część roślin, które ze mną zostają już przesadzona (najwyższe oraz najniższe piętro regału), druga część nadal za mała i czeka na swoją kolej (oświetlony rozsadnik). Około 200 roślin z puli przeznaczonej pod chmurkę wydana, drugie tyle właśnie wychodzi z ziemi (nieoświetlony rozsadnik), więc za kilka dni dołączy rodzeństwa. Aktualny stan na zdjęciu.

Prawdziwy powód dzisiejszego wpisu, to nowe eksperymenty, które najgorsze dni mają już za sobą, więc czas na ujawnienie ;) Szczegóły w komentarzach ;)

#chili #chilihead #papryczki #papryka #uprawapapryczek #ogrod #ogrodnictwo #hobby #foodporn #chwalesie #domowyogrod

[shopec]

Thai Orange Hot w butelce 1,75 L po Jack'u Daniel’sie. Pomysł dały zagraniczne grupy i fora, które w tym roku przepełnione są konkursami na papryki w puszkach. Roślina została w tyle na tle swoich rówieśniczek, ale liczę że to chwilowe i za moment, kiedy przestanie już całą energię przeznaczać na korzeń zacznie rozbudowywać masę zieloną i dorówna reszcie. Widać też drobne szkody, które powstały podczas przesadzania młodej siewki, nie mniej rokuje pozytywnie,

[shopec]

Zeszłoroczna Trinidad Moruga Scorpion Red w wersji Bonchi – lub takiego zamiaru ;) Po zakończeniu sezonu ścięta do pnia i delikatnie modelowana w trakcie zimy. W międzyczasie stopniowo odkrywane korzenie, stawały się coraz grubsze, więc przyszedł czas na kolejny krok, czyli umieszczenie w mniejszej doniczce oraz dalsze odkrycie i usunięcie najmniejszych nadziemnych korzeni. Przeżyła. Teraz pomęczę cięciem i dalszym modelowaniem. Tej również dopingujcie ;)

[zarazek_pyton]

Piękne te Bonchi, kopara opada :O

[Chrzonszcz]

@shopec: dlaczego odsłaniasz jej korzenie?

[shopec]

@zarazek_pyton: Dziękuję za dobre słowo. Przeżyło, więc teraz mogę skupić się na dalszym upiększaniu ;)

[shopec]

@Chrzonszcz: A dlaczego nie? :) A tak poważnie to trochę jakby bonsai i tam pod korzenie – które z czasem nadal będą grubieć i dalej będą odsłaniane – wejdą jakieś ładne kamienie, mchy itp. Odsyłam do internetów gdzie pod hasłem BONCHI znajdziesz wiele podobnych tworów ;)

[Chrzonszcz]

@shopec: ok, jaką ziemię stosujesz? Często ją zmieniasz?

[shopec]

@Chrzonszcz: U mnie chyba już na stałe zadomowił się Kronen – na tę chwilę najlepszy z wszystkich jakie miałem okazję używać. Na początku do siewu i pikowania (https://kronen.com.pl/produkty/podloza/ziemia-do-wysiewu), w dalszych etapach do warzyw (https://kronen.com.pl/produkty/podloza/podloze-do-warzyw). Dodatkowo perlit.

Ziemi nie zmieniam, jedynie dokładam podczas przesadzania – no chyba, że do takich eksperymentów jak powyższe Bonchi, któremu część starej ziemi, zastąpiłem nową podczas przesadzania do mniejszej doniczki, tak żeby miała możliwie dobre

[Chrzonszcz]

@shopec: to jeszcze jedno pytanie - dlaczego przesadzasz do mniejszej donicy a nie większej?

[shopec]

@Chrzonszcz: To tylko w przypadku Bonchi, ponieważ za podstawę biorę dorosły krzak – w tym przypadku jednoroczny, ale widziałem też kilkuletnie i wtedy mają już kawał naprawdę efektownego pnia – który miałem w 20 L donicy, więc niezbyt to zgrabne na parapecie, gdzie docelowo będzie się już jego miejsce ;) Nie chciałem jej zbytnio męczyć na jeden strzał, więc za jakiś czas czeka ją kolejna przeprowadzka do jeszcze mniejszej objętości.

[polutt]

@shopec: ja w tym roku planuję rocznego black hungariana prowadzić na coś w stylu właśnie bonchi. Zastanawiam się tylko ile etapów przeprowadzić skracanie wysokości, bo roślina od pow. ziemi do szczytu ma około 60 cm i sporo odgałęzień i różnych piętrach. Planuję tez zrobić kilka odciągów by ładnie ukształtować. Do tego donica o poj. 10 l. jest w 3/4 wypełniona korzeniami.

[shopec]

@polutt: Ja sam dopiero uczę się, ale wszędzie gdzie widziałem tną niemal lub całkiem do gołego pnia. Przejrzyj Fatalii’ego https://www.fatalii.net/Bonsai_Chiles_Bonchi