Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 52
Rekrutacje i rynek pracy to obecnie jest absolutne dno. Ogłoszenia niekonkretne i pomimo teoretycznie niskich wymagań, niewymaganego doświadczenia i chęci przyuczenia, większość ludzi ponad wymagania nie dostaje odpowiedzi.

Ja często chcąc wyrazić chęć pracy i chcąc się dowiedzieć więcej, idę do salonu/lokalu i chcę zostawić CV lub porozmawiać z kierownikiem czy właścicielem. Spotykam się jednak z takimi absurdami, że kierownicy lub właściciele siedzą na zapleczu i udają, że ich nie ma, albo udają szeregowych pracowników mówiąc że ich nie ma. Gdy już się ich nakryje, to bezczelnie kłamią, że niewiedzą nic o rekrutacji, lub "ktoś inny się tym zajmuje" lub "to jest decydowane gdzie indziej". To fajny właściciel salonu, który nie wie kogo rekrutuje i nie wie co się dzieje w jego salonie.

Nie jestem kłótliwą osobą, jednak jestem już zmęczony ta patologią i zastanawiam się czy po zakończeniu tych pożal się boże rekrutacji, nie zrobić imby w salonach/lokalach i nie #!$%@?ć kierowników przy klientach za brak organizacji i #!$%@?ą politykę kadrową. I zostawić negatywną opinię w google maps, żeby niektórych jeszcze bardziej zapiekło. ( ͡º ͜ʖ͡º)


#praca #pracbaza #hr #kadry #rekrutacja
Borealny - Rekrutacje i rynek pracy to obecnie jest absolutne dno. Ogłoszenia niekonk...

źródło: comment_1583421087PqnH4YRpR0Sr1NXUoBH7p5.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@Borealny: rynek pracownika dotyczy tylko IT. W pozostalych nadal rzadza pracodawcy, ja ez szukałem w roznych zawodach i nic zero ofert poza budowlanka, ale mamy tylko 1,1% wakatów
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Osowa22: dlatego uważam że trzeba opieprzać tą kierowniczą i rekruterską hołotę, pisać negatywne opinie po internetach i upokarzać ich w oczach klientów w salonach/lokalach. Nie może być tak że olewają wszystkich nie dając odpowiedzi ani uzasadnienia, a oferty jak wiszą tak wiszą. Nie może być też tak że wszystkim zarządza albo właściciel którego wiecznie nie ma i nie wie co się dzieje, albo szlachta z Warszawy która wyżej sra niż dupę
  • Odpowiedz
@Borealny: Tak nikt nie chce pracowac, a na ogloszenia nikt nie odpowiada, a potem wielkie żale. Lepiej było w latahc 90-tych, kiedy pracodawca sam rekrutowal pracowników, a nierobiły tego HR. Oni mowia prawdę, bo to HR prowadzą rekrutację, a nie szefowie.Poza tym sporo tych ogloszen to skupywanie baz danych albo badanie rynku.
  • Odpowiedz
@Osowa22: Właśnie najgorzej że nie ma dostępu do tych osób, żeby złożyć skargę lub opieprzyć. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Sam postaram się o numer telefonu, najlepiej od razu jakiegoś dyrektora regionalnego, żeby nie #!$%@?ć się w tańcu.
  • Odpowiedz
@Osowa22 Rynek pracownika dotyczy IT jak masz 5 lat doświadczenia, stack technologiczny ogarniety i szukasz pracy w dużym mieście. Jeśli któryś z tych warunków nie jest spełniony to wysyłasz cv i nie dostajesz odpowiedzi, bo nikt nie chce szkolić, tylko podają wymagania z dupy.
  • Odpowiedz