Wpis z mikrobloga

Dziś ruszył drugi sezon ligi AWS DeepRacer. To taki samochodzik z kamerkami i skanerem LIDAR, który trenuje się używając reinforcement learning. Całość została przygotowana tak, aby ułatwić rozpoczęcie nauki uczenia maszynowego.

Wpis o nowym sezonie od społeczności (po angielsku): https://blog.deepracing.io/2020/03/03/aws-deepracer-league-and-console-update/

W skrócie po polsku:
- ruszyła liga wirtualna, wkrótce ruszy fizyczna
- w wirtualnej trzy kategorie: czasówka, omijanie obiektów i wyścigi z innym autem. Nagrody: zwycięzca każdej kategorii jedzie na finały do Las Vegas w grudniu, pierwsza piątka każdej kategorii dostaje chyba voucher na $400
- w fizycznej dwie kategorie: czasówka i wyścigi z innym autem. Nagrody: zwycięzca każdej kategorii jedzie na finały do Las Vegas w grudniu, pierwsza piątka dostaje fizyczne autko AWS DeepRacer
- w maju będzie wyścig w Warszawie podczas AWS Summit, postaram się tam być
- najciekawszą nowością jest możliwość pobrania nagrania swojego auta na torze w wyścigu wirtualnym, można potem udostępnić

Jeśli chcesz zacząć się ścigać, zapraszam do społeczności: http://join.deepracing.io. Od maja przewinęło się w sumie ponad 1700 osób z całego świata, jest kilka osób z Polski. Ja jestem jednym z liderów.

Jeśli chcesz zobaczyć autko osobiście, końcem marca powinien być meetup we Wrocławiu, a w kwietniu w Krakowie. Szczegóły podam jak zapadną konkretne decyzje.

#aws #deepracer #deeplearning #reinforcementlearning #machinelearning #naukaprogramowania
tptak - Dziś ruszył drugi sezon ligi AWS DeepRacer. To taki samochodzik z kamerkami i...

źródło: comment_1583264674iutEn1IMz0LhF8014ROxNQ.jpg

Pobierz
  • 4
@vossinho2: tak, ponosi. Wygląda to średnio ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W zeszłym roku dla oszczędności był lokalny trening, w tym jednak dochodzą warstwy i robi się ciężko na domowy trening. Jeszcze badamy możliwości i potrzeby.
@specjalista_wysokiej_klasy: wszystko się da, tylko z Londynu trudno :) ale z kolegą robimy eventy z autkiem, jeśli znalszłyby się firmy co chcą kilka całodziennych wydarzeń dla pracowników, byłaby motywacja żeby wziąć wolne i zjechać z całym sprzętem. A wtedy to już kwestia lokum żeby zrobić meetup dla lokalnej społeczności.