Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #seks #zalesie #logikarozowychpaskow
Właśnie, wszystkie moje i nasze plany zostały zrujnowane.
Ja 26 lat, żona 24 - zaczęliśmy budowę domu z funduszy, które nagromadziliśmy przez 3 lata pracy w Austrii, oczywiście to by nie wystarczyło na skończenie domu wraz z zakupem działki więc myśleliśmy, że w 2020 - 2021 roku, weźmiemy kredyt hipoteczny w wysokości 150-200 tysięcy, na dokończenie domu.
Jeśli chodzi o życie zawodowe, ja od roku mam umowę na czas nieokreślony i zarabiam 3200 zł netto.
Moja żona jest na umowę na czas określony, która kończy się w wrześniu tego roku, zarabia 2400 zł netto.
No i ustaliliśmy, że damy sobie spokój z dzieckiem do momentu aż nie wybudujemy domu albo nie weźmiemy kredytu, albo żeby chociaż miała umowę na stałę.
No bo teraz nasze finanse wychodzą tak:
1900 zł wynajem mieszkania wraz z mediami i czynszem
150 zł opłaty za telefony i internet
800 zł jedzenie
Czyli praktycznie cała moja wypłata przeznaczana jest na ŻYCIE, z wypłaty żony miała iść rata kredytu.
No i teraz jak się skończyło, lubimy zabawy typu BDSM i zawsze wchodziło w grę wiązanie do łóżka, też tak było ostatnio.
Przywiązał i zerznęła, zawsze się zabezpieczaliśmy - ale tym razem mimo moich próśb żeby zemnie zeszła bo "zaraz będzie finał", ona tego nie zrobiła, nie założyła też wcześniej prezerwatywy. Jak się okazało tydzień temu, spodziewamy się dziecka.
No i teraz sytuacja taka.
Jej pracodawca na pewno będzie ucieszony, jej przedłużyć umowę w we wrześniu jak zobaczy że jest w ciąży i praktycznie nie będzie miał pracownika na x lat, którego będzie musiał mieć na głowie.
Więc od września będziemy żyć tylko za moją wypłatę + 500+ ( ͡° ͜ʖ ͡°) - gdzie w takim razie niema mowy o kredycie.

Wyjścia jakie mi zostały.
1. Wstrzymać budowę domu
2. Wyjechać za granicę i tyrać przy ziemniakach, pomidorach na żonę i budowę domu.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
  • 30
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: o jakie parę lat chodzi? Jeśli nie pracuje w trudnych warunkach, a ciąża nie jest zagrożona, dużą ilość ciąży może pracować. Po ciąży może też wrócić dość szybko, po prostu od razu jak się urodzi to w kolejkę do żłobka (nienarodzonych nie zapisują xd)
@AnonimoweMirkoWyznania: Zawsze się zabezpieczacie, ale ona tym razem nie chciała i nie zeszła z boltza zanim trysnął potencjalnymi Tomaszami Hajto? Ciekawe, czy to twoje, a ona specjalnie tak to wymyśliła żebyś myślał, że twój gówniak, a nie kolego z pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@AnonimoweMirkoWyznania: 3. Jednodniowa wycieczka na Słowację i powrót do poprzedniego życia ( )

Chociaż pakować się w kredyty i dom przy 5600 netto na dwie osoby to dla mnie kosmos

Kiedyś sobie policzyłem, że jakbym miał żyć tylko od pierwszego do pierwszego i robaczyć typu praca, dom, żarcie, autobus, wynajem, pub dwa razy w miesiącu i zero innych rozrywek to bym