Wpis z mikrobloga

Mireczki niefajny temat ale temat który w końcu czeka każdego posiadacza zwierzaka.
Jego odejście.
Może to niektórych dotyczy aktualnie, zna kogoś kto stoi obecnie przed tym dylematem,
lub chciałby nauczyć się czegoś na przyszłość.
Link do długiego, ale mocno wartościowego (i delikatnego) artykułu,
można tez go ściągnąć w formie pdf i zostawić na później, lub wysłać.
(link na samym dole artykułu)
Długi artykuł ale naprawdę warto poświecić te kilka minut na jego przeczytanie
i przemyślenie

http://fatro-polska.com.pl/eutanazja-kiedy-podjac-wlasciwa-decyzje

fragmenty:
"To Ty musisz rozstrzygnąć, czy wśród uczuć jakimi darzysz swojego pupila przeważa Twój egoizm czy empatia."
(egoizm w znaczeniu, że ty boisz się odejścia zwierzaka bo nie wyobrażasz sobie życia bez niego
i związanego z twojego bólu)

"Dlatego największym wyzwaniem jest zawsze podjęcie inicjatywy by uśpić zwierzę. Jest tak ciężko, że myślisz o najprostszym rozwiązaniu: Twój pupil umrze we śnie, w swoim legowisku. Właściciele zwierząt powinni uważać takie myśli za pierwszy znak, że czas pożegnania jest już bardzo blisko! Jeżeli bardzo kochasz swojego pupila, a mimo to wciąż chcesz by umarł, powinno dać Ci to dużo do myślenia…"

#zwierzaczki #zwierzeta #gruparatowaniapoziomu #weterynaria #weterynarz #pies #koty #kot
#przyroda #natura #psychologia
  • 3
wet widzi zwierzaka przez parę/paręnaście minut, właściciel stale


@wykops2: Mam zaufanie do lekarzy wet. Dwukrotnie byłam postawiona przed tą trudną decyzją i podejmowana była wspólnie: przeze mnie i lekarza. To lekarz oceniał czy jest szansa na wyleczenie zwierzęcia, jeśli wyleczyć się nie dało, to było kolejno rozważane czy jesteśmy w stanie zapewnić komfort odwlekania śmierci. Jeśli dalsze działania miały tylko przedłużać cierpienie i ból, to byłyby w naszej ocenie nieetyczne, odstąpienie