Zainspirowany ostatnimi wpisami spod tagu #pizza i pięknymi wypiekami Mireczków zakładam tag #mirkopitca i będę umieszczał tu swoje notatki i spostrzeżenia z wyrobu pitcy. Jestem na początku eksperymentów z całą otoczką pitcy neapolitańskiej po pierwszych, średnio udanych próbach. Mój sprzęt to biedapiekarnik Ardo model nieznany, kamień do pitcy z biedronki oraz chińska waga kuchenna. Ciasto ugniatam ręcznie. Korzystam z kalkulatora Klubu Miłośników Pizzy. Na pierwszy rzut idzie ciasto picrel przed chwilą zrobione na dwie porcje po ok. 250g (wartości przybliżone): 290g mąki Pivetti Pizza & Focaccia 190g wody (65% hydracji) 8g soli (40g/l) 6g oliwy z oliwek (30g/l) 1/3 łyżeczki drożdży suszonych. 20 min ugniatania Rośnij duża.
Planowane 5h blok TO, 50h blok TK, 5h kulki TO. Czyli widzimy się w środę wieczorem z wypiekiem. W międzyczasie ogarnę jakiś wypiek w stylu pizza domowa bo głodny się zrobiłem. Pozdrawiam serdecznie.
Na pierwszy rzut idzie ciasto picrel przed chwilą zrobione na dwie porcje po ok. 250g (wartości przybliżone):
290g mąki Pivetti Pizza & Focaccia
190g wody (65% hydracji)
8g soli (40g/l)
6g oliwy z oliwek (30g/l)
1/3 łyżeczki drożdży suszonych.
20 min ugniatania
Rośnij duża.
Planowane 5h blok TO, 50h blok TK, 5h kulki TO. Czyli widzimy się w środę wieczorem z wypiekiem. W międzyczasie ogarnę jakiś wypiek w stylu pizza domowa bo głodny się zrobiłem. Pozdrawiam serdecznie.
#gotujzwykopem #pizza #pizzachallenge
Komentarz usunięty przez moderatora
@joyko: W220
@joyko: nie wiem, nie wiem
@joyko: Szkoda mi wyrzucać niezużytych świeżych, a o mrożeniu czytałem różne opinie
@joyko: piekarnik